Umowa Microsoftu z Sony dotyczy wyłącznie Call of Duty. Jim Ryan nie walczył o inne IP
Nowy Crash Bandicoot czy kolejne Diablo wyłącznie na Xboksach oraz PC? Wydaje się to jak najbardziej możliwe. Choć Microsoft początkowo oferował Sony dostęp do wszystkich IP Activision Blizzard, po miesiącach rywalizacji, w trakcie której Jim Ryan starał się zablokować transakcję, ostateczna wersja umowy dotyczy wyłącznie dostępu do Call of Duty.
Szef marki Xbox ogłosił wczoraj nawiązanie współpracy z PlayStation, na mocy której Call of Duty będzie dostępne na konsolach Sony przez najbliższe 10 lat. Phil Spencer przedstawiał ofertę już na początku 2022 roku, lecz główny przedstawiciel PlayStation ją odrzucał, twierdząc, że propozycja jest „nieadekwatna na wielu poziomach”.
Okazuje się jednak, że Jim Ryan musiał zadowolić się znacznie gorszymi warunkami. Redakcja The Verge dotarła do informacji i otrzymała potwierdzenie, że pierwotnie Microsoft oferował dostęp do wszystkich nowych gier Activision do 2027 roku, tymczasem w ostateczności umowa uwzględnia wyłącznie Call of Duty.
Pierwotna oferta Microsoftu skierowana do Sony w styczniu 2022 roku obejmowała "utrzymanie wszystkich istniejących tytułów konsolowych Activision na Sony, w tym przyszłych wersji z serii Call of Duty lub jakiejkolwiek innej obecnej serii Activision do 31 grudnia 2027 roku". Warunki umowy uległy wyraźnej zmianie od czasu pierwszej oferty, z przedłużeniem do 10 lat, które ogranicza się tylko do Call of Duty.
Oferta wpłynęła do Sony na początku 2022 roku, jednak następne miesiące przyniosły spore pogorszenie stosunków pomiędzy amerykańskim a japońskim producentem. Tym samym takie produkcje jak nowy Crash Bandicoot, kolejny Tony Hawk's Pro Skater, następne Diablo lub każdy inny tytuł opracowany przez zespoły Activision Blizzard, który nie będzie rozbudowywał serii Call of Duty, najprawdopodobniej będzie mógł już trafić wyłącznie na Xboksy i PC. Sprawa mogłaby prezentować się zgoła inaczej, gdyby w styczniu 2022 roku Ryan zaakceptował warunki umowy.
Przypomnijmy, że Starfield, Indiana Jones oraz Redfall miały początkowo zadebiutować również na PS5, jednakże włodarze Microsoftu zdecydowali, by deweloperzy skupili się na Xboksach i komputerach osobistych.