Microsoft może opóźnić przejęcie Activision przez sytuację z Wielkiej Brytanii. Sąd zapewnił więcej czasu
Wczoraj odbyła się rozprawa w sądzie apelacyjnym do spraw konkurencji (CAT) w Wielkiej Brytanii. Gigant z Redmond uzyskał więcej czasu na dogadanie się z przedstawicielami Competition and Markets Authority, co najprawdopodobniej wpłynęło na brak ogłoszenia o finalizacji umowy z Activision Blizzard.
Microsoft otrzymał zgodę na przejęcie twórców Call of Duty, Overwatch i Diablo z 40 krajów, wśród których znajdują się państwa członkowskie Unii Europejskiej oraz Stany Zjednoczone. Jednym z ważnych rynków, gdzie korporacja jeszcze nie doczekała się akceptacji swoich planów, jest Wielka Brytania.
Wczoraj odbyła się sprawa w Sądzie Apelacyjnym do spraw Konkurencji i po wysłuchaniu oświadczeń wszystkich stron CAT zapewnił amerykańskiemu producentowi oraz wydawcy więcej czasu na znalezienie porozumienia z urzędnikami CMA.
W kwietniu Competition and Markets Authority sprzeciwiło się dopełnieniu umowy, jednakże szybko pojawiły się analizy, zgodnie z którymi Microsoft może obejść zakaz, decydując się finalizować umowę we wszystkich pozostałych regionach z pominięciem Wysp – natomiast produkcje Activision Blizzard byłyby wydawane przez zewnętrznego partnera. Korporacja podobno rozważała nawet sprzedaż części praw do biznesu na terenie UK.
Wiele jednak na to wskazuje, że dla producenta Xboksów istotne jest otrzymanie zgody ze wszystkich najważniejszych rynków.
CMA ma teraz dwa dodatkowe miesiące na ponownie sprawdzenie i zagłębienie się w szczegółach umowy – choć warto podkreślić, że istotnym game-changerem w sprawie może okazać się niedawno podpisane porozumienie z Sony.
Microsoft, Activision Blizzard oraz Competition and Markets Authority mają teraz kilka tygodni, by wyjaśnić wszelkie nieścisłości i ustalić pewne rozwiązania, dzięki czemu zakup przedsiębiorstwa będzie można zrealizować na całym świecie.
