One Piece przełamie "klątwę live-action"? Aktor grający Luffy'ego sugeruje, że tak się stanie

Filmy/seriale
1576V
One Piece Netflix
Kajetan Węsierski | 30.07.2023, 13:30

Aktorski "One Piece" to bez wątpienia jeden z najbardziej oczekiwanych seriali sierpnia. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że dla wielu osób jest to najważniejszy debiut drugiej połowy 2023 roku! Zwiastuny na tym etapie prezentują się naprawdę dobrze i jakościowo, choć ostatecznym sprawdzianem będzie oczywiście pełnoprawna premiera, do której dojdzie za równy miesiąc. 

A zadanie nie będzie wcale łatwe. Nie jest wszak tajemnicą, iż adaptacje live-action animowanych produkcji to bardzo twardy orzech do zgryzienia i częściej okazują się wtopami, aniżeli sukcesem. Temat poruszył w rozmowie z GamesRadar+ sam Inaki Godoy - chłopak, który będzie miał okazję wcielić się w serialu w Monkey D. Luffy'ego. Jego zdaniem, tym razem możemy mieć do czynienia z przełamaniem klątwy:

Dalsza część tekstu pod wideo

Serial  jest tworzony przez ludzi, którzy kochają One Piece. Uwielbiamy mangę, uwielbiamy anime, uważamy je za wspaniałe. Naszym jedynym celem jest oddać hołd pracy pana Ody i zachęcić więcej osób do jej odkrycia. Nie chcemy robić niczego innego poza oddaniem odpowiedniego szacunku i pomaganiem innym w czerpaniu radości z tej potężnej opowieści. Cały świat powinien o niej wiedzieć.

Na pewno bardzo pozytywnym sygnałem jest fakt, iż zadaniem osób pracujących przy serialu jest oddanie hołdu oryginałowi. Może to oznaczać, że nie będziemy mieli do czynienia z niepotrzebnym dodawaniem nieważnych wątków. Co więcej, świadomość siły marki oraz jej znaczenia dla wielu osób może być wartością, która rzeczywiście zaważy na jakości pozycji. Jak myślicie - to może się udać? 

Źródło: Comic Book

Komentarze (15)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper