John Wick mógł pojawić się w Mortal Kombat 1. Twórcy próbowali otrzymać licencję

Ed Boon potwierdził bardzo ciekawą sytuację. NetherRealm Studios próbowało zdobyć licencję i wrzucić do bijatyki Johna Wicka, ale ostatecznie nie udało się zrealizować projektu i postać grana przez Keanu Reevesa nie trafi do Mortal Kombat 1.

Ermac, Homelander, Omni-Man, Peacemaker, Quan Chi oraz Takeda pojawia się w pierwszym Kombat Packu do Mortal Kombat 1, ale możemy mieć pewność, że Ed Boon ze swoją ekipą próbowali jeszcze mocniej zaskoczyć graczy dorzucając do gry tytułowego i zarazem głównego bohatera serii „John Wick”.

Szef NetherRealm Studios potwierdził plany podczas rozmowy z redakcją Rollingstone – twórca wspomniał, że zespół „próbował zdobyć Johna Wicka”, ale ostatecznie nie udało się uzyskać licencji na postać.

Deweloper dodał, że w pewnym momencie pojawił się pomysł, by we wszystkich fighterów wcielili się znani aktorzy, ale w tej sytuacji pojawiły się inne problemy – między innymi budżet. Gwiazdy Hollywood na pewno nadszarpnęłyby kieszeń Warner Bros. Games, więc ostatecznie taki projekt również nie powstał.

Jedną z rzeczy, które rozważaliśmy przy tej grze - a to jest wersja 10 na 10 - której nie zrobiliśmy, było pytanie: "Co by było, gdyby każda postać w grze była grana przez aktora?". Na przykład, gdyby Keanu Reeves grał Kenshiego... to jest jak z marzeń ściętej głowy. Nawet nie myślimy o ich wynagrodzeniach i innych takich rzeczach. Co by było, gdybyśmy stworzyli produkcję, w której każdy bohater byłby grany przez znanego aktora, a Johnny Cage byłby grany przez Jean-Claude'a Van Damme'a? Ta myśl przyszła nam do głowy. 

Deweloper następnie wspomniał, że nawet nie ma pojęcia, czy aktorzy chcieliby brać udział w sesjach motion capture czy też po prostu zespół zeskanowałby twarze gwiazd. Ed Boon zaznaczył jednak, że nawet w Mortal Kombat pojawiają się „setki linijek dialogowych” i aktorzy musieliby spędzić przy pracy naprawdę sporo czasu.