Witchfire z ogromnymi planami rozwoju. The Astronauts szykuje atrakcje, ale też ostrzega

The Astronauts udostępniło swoją klimatyczną strzelankę w ramach Wczesnego Dostępu, lecz na tym nie poprzestaje. Za kilka tygodni możemy spodziewać się pierwszej aktualizacji, która będzie odpowiedzią na sygnały zwrotne graczy.

Witchfire we wrześniu wkroczyło do Epic Games Store we Wczesnym Dostępie, lecz przed deweloperami jeszcze długa droga do pełnej wersji produkcji. Wiemy, że już w drugiej połowie listopada zostanie dodana pierwsza duża aktualizacja wprowadzająca zawartość do gry, jak jednak prezentują się kolejne plany na rozwój?

Twórcy chcą systematycznie dostarczać nowe elementy do Witchfire – mniej więcej co dwa miesiące powinniśmy się spodziewać patchy uwzględniających kolejne atrakcje. W oficjalnej wiadomości nie ukrywano, że ta faza rozwoju produkcji przynosi satysfakcjonujące efekty, których nie moglibyśmy się spodziewać po etapie klasycznych testów. Gracze są bowiem w stanie w unikatowy sposób podchodzić do rozgrywki – a ich reakcje są cennym wsparciem dla całego zespołu.

Naszym celem są dwa miesiące [przerw – przyp. red.] między aktualizacjami, ale nie wiemy, czy uda nam się to utrzymać, a może nawet przyspieszyć, jeśli zespół się powiększy.

Studio podkreśliło, że obecnie posiada ograniczone możliwości – bo pracuje w nim 12 deweloperów – jednakże dąży do zapewnienia jak najlepszych wrażeń wizualnych, które nieco spowalniają prace. Jest to też jeden z powodów, przez który społeczność może spodziewać się pewnych opóźnień.

Witchfire otrzyma imponującą zawartość. Oprócz dwóch map obecnych już w produkcji, odbiorcy powinni spodziewać się czterech dodatkowych lokacji (w tym jednego poziomu z raidem, którego pewna okrojona wersja trafi do tytułu najwcześniej), 6 bossów, co najmniej 46 typów przeciwników, 31 rodzajów broni, 24 magicznych przedmiotów, 20 zaklęć oraz NPC. Autorzy nie chcą jednak psuć niespodzianki, dlatego dzielą się jedynie skromnym wycinkiem prezentującym przeciwnika.

Czekacie na Witchfire na innych platformach czy może ogrywacie już wersję na PC? Swego czasu Adrian Chmielarz informował, że produkcja znajdzie się także na konsolach.