Capcom szykuje mocną premierą na pierwszy kwartał przyszłego roku. Tytuł ma "sprzedawać się w milionach"

Przez ostatnie dni pojawiło się kilka interesujących informacji w kontekście studia Capcom. A nie musimy się w tej kwestii przesadnie czarować - mówimy o jednym z największych i najbardziej uznanych marek w świecie gier wideo. Produkcje, które ukazują się pod ich sztandarem, zazwyczaj oferują niesamowicie wysoki poziom, kapitalną rozgrywkę i jakość z tak wysokiej półki, jakiej nie powstydziłby się absolutnie nic.

Wracając jednak do samych informacji - poznaliśmy najnowsze wyniki sprzedaży największych gier deweloperów, a także pierwsze szczegóły na temat Resident Evil 9, który ma być następną odsłoną jednej z najbardziej uznanych serii gier. Jak się okazuje, plany Capcomu mogą być jednak znacznie większe. Podczas sesji Q&A (Pytań i Odpowiedzi), która miała miejsce przy okazji spotkania dotyczącego kwestii finansowych, padło stwierdzenie o zbliżającej się, dużej premierze.

Capcom ujawnił, że ma zaplanowaną dużą, nieogłoszoną grę, która ma zostać wydana w drugiej połowie obecnego roku fiskalnego (oznacza, że to mówimy o okresie do marca 2024 roku). Co więcej, załoga spodziewa się sprzedaży milionów kopii w zaledwie kilka miesięcy! Brzmi to bardzo intrygująco i dość niespodziewanie - zwłaszcza że już za moment nastanie listopad. Czyżby twórcy szykowali niespodziewaną bombę? Nowy Monster Hunter? Zobaczymy - być może już podczas TGA.