„Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży” według analityków ma być kinowym hitem! Zarobi więcej niż „Marvels"
Film Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży, który jest prequelem słynnej trylogii o Głodowych Igrzyskach, ma być jednym z największych hitów kinowych tego roku. Według analityków film ma szansę zarobić ponad 100 milionów dolarów w pierwszy weekend po premierze, pokonując tym samym nowy film Marvela, Eternals.
Eksperci są zdania, że przynajmniej połowa, czyli 50 milionów dolarów film ma zarobić w amerykańskich kinach. Resztę powinno udać się uzbierać na innych zagranicznych rynkach. Zasługą ma być nie tylko dobra promocja filmu, ale także rosnące oczekiwania widzów. Duża w tym zasługa znanych aktorów.
Film opowiada o młodym Coriolanusie Snow, który później zostanie prezydentem Panem i głównym antagonistą Katniss Everdeen. W filmie zobaczymy, jak Snow zostaje mentorem trybutki z Dwunastego Dystryktu, Lucy Gray Baird, podczas Dziesiątych Głodowych Igrzysk. Między nimi rodzi się nieoczekiwana więź, która zmieni ich losy.
W rolę Snow wciela się Tom Blyth. Lucy Gray Baird natomiast gra Rachel Zegler, która zadebiutuje na dużym ekranie w filmie West Side Story Stevena Spielberga. W obsadzie filmu znajdują się również inni znani aktorzy, tacy jak Peter Dinklage, Hunter Schafer, czy Jason Schwartzman.
Film jest oparty na powieści Suzanne Collins, która jest autorką bestsellerowej trylogii o Igrzyskach śmierci. Collins jest również współscenarzystką i producentką filmu, który reżyseruje Francis Lawrence, odpowiedzialny za trzy poprzednie części. Film ma być wierny książce, ale również wprowadzać nowe elementy i nawiązywać do wcześniejszych filmów.
Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży ma premierę już jutro, czyli 17 listopada 2023 roku w Polsce i na całym świecie. Fani serii mogą spodziewać się widowiskowej i emocjonującej opowieści, która odsłoni tajemnice i motywacje jednej z najbardziej znienawidzonych postaci w historii kina.
