Star Wars z wielkimi zmianami. Dave Filoni będzie pomagał w rozwoju Gwiezdnych wojen
Reżyser „Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów”, „The Mandalorian”, „Księga Boby Fetta” i „Star Wars: Ahsoka” został doceniony przez Disney. Dave Filoni został dyrektorem kreatywnym całego Lucasfilm.
Ostatnia trylogia „Gwiezdnych wojen” nieustannie zbiera mieszane opinie, ale seriale debiutujące na Disney+ cieszą się znacznie lepszymi opiniami. Korporacja zauważyła tę sytuację i postanowił wyróżnić jednego z ważnych reżyserów, który miał okazję pracować nad mocnymi produkcjami z tego uniwersum.
Dave Filoni został mianowany dyrektorem kreatywnym Lucasfilm i to właśnie on będzie teraz współpracował z Kathleen Kennedy (szefową Lucasfilm) oraz Carrie Beck (szefową do spraw rozwoju), by już na wczesnym etapie prac dbać o odpowiedni poziom produkcji z produkcji serii Star Wars.
Twórca jest tak naprawdę zaangażowany w rozwój uniwersum od 20 lat i choć rozpoczynał jako autor animacji, to jednak warto zwrócić uwagę, że „Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów” są wciąż uważane za jedną z perełek.
Nie mówię ludziom, co mają robić. Ale czuję, że próbuję pomóc im opowiedzieć najlepszą historię, jaką chcą przedstawić. Muszę tu pomagać w całej galaktyce, prawie jak członek Rady Jedi – powiedział Dave Filoni w rozmowie z Vanity Fair.
Jest to ciekawa sytuacja biorąc pod uwagę, że nadciąga nowy rozdział w historii Gwiezdnych wojen – w maju 2026 roku ma odbyć się premiera niezatytułowanego filmu od Sharmeen Obaid-Chinoy, a nad kolejnymi projektami czuwają Dave Filoni, James Mangold czy też Taika Waititi.