Aktor odpowiedzialny za głos Michaela z GTA 5 nie ma spokoju. Policja w domu Neda Luke'a podczas livestreamu
Livestreamerzy z USA dosyć często zmagają się z problemem nasyłania na nich policji w ramach "żartu". Ostatnio taka nieprzyjemność przydarzyła się aktorowi odpowiedzialnemu za głos Micheala z GTA 5.
Ned Luke będzie niemiło wspominał swój ostatni livestream, który urządził dla fanów, grając oczywiście w GTA 5. Aktora odpowiedzialnego za głos Micheala z dzieła Rockstar odwiedziła policja, która przyjechała pod dom aktora samochodami na włączonych syrenach.
"No fajnie. Muszę lecieć, bo te dupki nasłały na mój dom policję" - stwierdził Ned Luke, kończąc swój livestream.
Fani zaczęli spekulować po tym wydarzeniu, że winę za wyciek personalnych danych aktora, w tym jego adresu, ponosi Rockstar. Ned Luke szybko zdementował te pogłoski:
"To nie ma nic wspólnego z Rockstar. Te dupki upubliczniły moje prywatne info wiele lat temu i robią mi takie świństwa od tamtego czasu" - stwierdził aktor.
Y’all jumping to some large ass conclusions. This had nothing to do with Rockstar. These assholes leaked my private info years ago and have been doing this shit since. Anyone’s info is available online if you are sick enuff to really wanna find it. 🤷🏼
— Ned Luke (@ned_luke) November 24, 2023
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Grand Theft Auto V.