Cities: Skylines 2 wciąż zbiera baty od fanów. Szefowa Colossal Order: "nasza gra może nie być dla ciebie"
Cities: Skylines 2 wciąż zmaga się z dużą krytyką. Szefowa Colossal Order odpowiada na zarzuty fanów serii w dosyć osobliwy sposób.
Mariina Hallikainen, CEO studia Colossal Order stwierdziła, że część osób, które skusiły się na zakup mogą mieć po prostu inne gusta i gra "nie jest dla nich". Szefowa zespołu twórców Cities: Skylines 2 twierdzi, że pomimo małych błędów gra się naprawdę udała.
Tego entuzjazmu nie podziela wiele osób, które kupiło Cities: Skylines 2 na Steam. Gra w systemie dystrybucji Steam uzyskała średnią na poziomie 60%. Najwięcej osób krytykuje tragiczną optymalizację gry. Pomimo wydania kilku łatek Cities: Skylines 2 pozostaje niezwykle wymagającym sprzętowo tytułem, o czym pisaliśmy tutaj.
„Jeśli chodzi o rozgrywkę i symulację, wyznaczyliśmy grze cele i je osiągnęliśmy” – mówi Hallikainen. „Z pewnością są problemy, którym przyglądamy się i naprawiamy błędy, ale naszym celem było ogólne wrażenia z rozgrywki. Cities Skylines 2 jest lepszą grą w porównaniu do pierwszej części. Jeśli nie lubisz takich symulacji, to nasza gra może po prostu nie być dla ciebie. Jeśli jest jakiś błąd, który ci to psuje, jest duża szansa, że zostanie on naprawiony w przyszłości.
Gry są subiektywnym doświadczeniem i nie da się zadowolić wszystkich. Wkrótce jednak pojawi się łatka naprawiająca błędy, więc miejmy nadzieję, że uda nam się rozwiązać przynajmniej niektóre problemy, które dla niektórych mogą stanowić deal-breakery" - stwierdziła Hallikainen
Przy okazji Mariina Hallikainen potwierdziła, że przyczyną opóźnienia premiery gry na konsolach jest potrzeba ulepszenia wydajności projektu.
