Daredevil: Born Again to kontynuacja serialu platformy Netflix. Twórcy realizują jeden kanon

Filmy/seriale
964V
DareDevil
Wojciech Gruszczyk | 17.01, 20:38

W dniu premiery „Echo” wszystkie seriale platformy Netflix przygotowane na licencji Marvela zostały dodane do oficjalnej chronologii Marvel Cinematic Universe. Teraz jednak możemy potwierdzić, że „Daredevil: Born Again” jest kontynuacją „Daredevila”, który pierwotnie zadebiutował na serwerach najpopularniejszego SVOD.

Jeszcze kilka lat temu Netflix mógł realizować seriale na podstawie bohaterów Marvela i między innymi „Daredevil” cieszył się uznaniem widzów. Disney jednak zmienił plany, nie przedłużył licencji na tworzenie nowych produkcji, a po pewnym czasie historie pojawiły się na Disney+.

Dalsza część tekstu pod wideo

Disney długo bronił się z dodaniem „Daredevil” do kanonu MCU, ale Charlie Cox powróci do głównej roli w „Daredevil: Born Again” – jak wiadomo Vincent D’Onofrio znany z roli Kingpina będzie jedną z gwiazd serialu.

W zeszłym roku „Daredevil: Born Again” przeszedł wielkie zmiany, ponieważ Kevin Feige zwolnił wszystkich twórców i postanowił od początku rozwijać historię. Sytuację skomentował Vincent D’Onofrio, który potwierdził ciekawe informacje.

Aktor wspomniał, że Matt Murdock ma nie nosić garnituru przez nawet 4-5 pierwszych odcinków, co zdradza całkowicie inną koncepcję na historię – pierwsi twórcy „Daredevil: Born Again” planowali stworzyć dramat prawniczy.

Jak się jednak okazuje „Daredevil: Born Again” ma być teraz oficjalną kontynuacją „Daredevila” – scenarzyści będą rozwijać wcześniej rozpoczęte wątki:

Wszyscy twórcy zebrali się i powiedzieli: „Słuchaj, teraz musimy to zrobić w ten sposób”. Wprowadza to wiele fajnych historii i wszystkie poboczne wydarzenia, które miały miejsce w tych oryginalnych trzech sezonach. Więc teraz możemy rozpocząć "Born Again" z wykorzystaniem całej tej historii i jej rezultatami.

Źródło: Forbes.com

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper