Halo Infinite idzie w odstawkę. Gra nie dostanie już sezonów, a tylko małe aktualizacje

Halo Infinite miało być prawdziwym system sellerem dla Xboksa One i Xbox Series X|S, ale jak się okazuje gra zaliczyła potężną wtopę i po zaledwie dwóch latach Microsoft rezygnuje z dalszego rozwoju gry - przynajmniej takiego priorytetowego.

Ekipa 343 od lat pracowała nad Halo Infinite i po fatalnych pokazach gry, przyszedł moment premiery, który niestety był dla wielu graczy rozczarowaniem. Gra straciła charakter z jakiego dumna była kiedyś ta seria, a kampania dla pojedynczego gracza stała się zbyt mało widowiskowa nawet na tle starszych odsłon. Efekt? Minęły 2 lata i niecałe 2 miesiące, a deweloperzy oficjalnie ogłaszają wygaszanie swojego projektu. 

W ponad godzinnym filmie dotyczącym planów rozwoju Halo Infinite na 2024 rok ogłoszono, że od 30 stycznia tego roku dzieło 343 Industries nie będzie już otrzymywać pełnoprawnych sezonów, a jedynie pojedyncze Operacje i tak zwane "Content Updates", czyli raczej pomniejsze aktualizacje zawartości. Wspomniane studio zamierza skupić się już na nowych projektach i pomimo zatrudniania 450 osób musi ograniczyć pracę nad Halo Infinite.  

Patrząc na obecne statystyki gry nie ma w tym nic dziwnego - na samym Steamie w dzieło Amerykanów gra maksymalnie 8 tysięcy osób w dziennym punkcie szczytowym, a obecnie tytuł nie jest nawet w stanie przebić się do top 250 najchętniej ogrywanych gier na platformie Valve. Jak na tak wielkie IP jakim jest Halo, to gigantyczna porażka.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Halo Infinite.