Madame Web to gigantyczna porażka Sony. Firma straci miliony na historii z uniwersum Spider-Mana
Fatalne oceny w recenzjach i negatywne opinie od pierwszych widzów nie pomagają „Madame Web”. W premierowy weekend film nie przyciągnął do kin widzów i wiele na to wskazuje, że będziemy świadkami największej porażki w historii Sony's Spider-Man Universe.
Sony nadal nie może pochwalić się sukcesami, jakie osiągnął Marvel za sprawą Marvel Cinematic Universe, tymczasem w 2024 roku wytwórnia się nie zatrzymuje i zaoferuje aż trzy duże filmy – pierwsza produkcja notuje jednak spektakularną porażkę i wydaje się bardzo możliwe, że wygeneruje dziesiątki milionów strat.
Zaledwie 13% krytyków poleca „Madame Web”, która zebrała oceny na poziomie 55% od ponad 500 zweryfikowanych użytkowników serwisu Rotten Tomatoes. Te wyniki nie zachęciły odbiorców do wizyt w kinach, co wpłynęło na fatalny, debiutancki rezultat opowieści z Dakotą Johnson w roli głównej.
W pierwszych dniach „Madame Web” osiągnęła 26 mln dolarów w Stanach Zjednoczonych i 25,7 mln dolarów na 61 pozostałych rynkach na całym świecie.
Należy zwrócić uwagę, że już „Morbius” w pierwszy weekend wygenerował 39,1 mln (167,5 mln dolarów w box office przy budżecie na poziomie 75-83 mln dolarów), co wskazuje na gigantyczną porażkę widowiska w reżyserii J. S. Clarkson.
Samo przygotowanie historii z superbohaterką o parapsychicznych mocach kosztowało 80 mln dolarów, a musimy do tego doliczyć kolejne miliony na promocję oraz udostępnienie produkcji w kinach. Sony może stracić kilkadziesiąt milionów na opowieści, która nie przekonała do siebie recenzentów i, jak widać, może liczyć na małe zainteresowanie wśród odbiorców.
Sony's Spider-Man Universe w 2024 roku ma zostać jeszcze rozbudowane o takie propozycje jak „Kraven Łowca” (30 sierpnia) i „Venom 3” (8 listopada).
