Kung Fu Panda 4 to nie finał. Historia Po będzie miała dalszy ciąg

Filmy/seriale
2866V
recenzja Kung Fu Panda 4
Kajetan Węsierski | 09.03, 09:30

Jeśli jesteście fanami uniwersum "Kung Fu Pandy", to zapewne mieliście już okazję wybrać się do kin na czwartą odsłonę głośnej serii animacji. I choć według recenzji (naszą również znajdziecie na portalu) nie udało się nawiązać jakością do początków, to twórcy dali radę przebić jakością poprzedniczkę. A to bardzo dobra wiadomość i na pewno zachęta dla wielu osób, by raz jeszcze wrócić do świata Po i jego przyjaciół.

Zwłaszcza że sama marka nie zamierza zwalniać tempa, a my prawdopodobnie nie spotykamy się z Po po raz ostatni. Tak przynajmniej twierdzi Stephanie Ma-Stine, a więc jedna z reżyserek odpowiedzialnych za Kung Fu Pandę. Zdradziła w niedawnym wywiadzie udzielonym dla portalu Variety, że czwarta produkcja - choć stanowiła zwięzłą i stosunkowo zamkniętą całość - nie wieńczy opowieści o ulubieńcu wielu fanów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Według jej słów, "Kung Fu Panda 4" to "na pewno nie koniec historii Po". Wygląda więc na to, że możemy liczyć na kolejne filmy z miśkiem w roli głównej. I trudno sobie wyobrazić, aby w obecnych czasach - zakładając sukces najnowszej premiery - skończyło się wyłącznie na pełnometrażowych tworach. Aż się prosi o kolejne seriale, które mogłyby umożliwić widzom jeszcze lepsze zgłębianie tego ciekawego uniwersum.

Źródło: Twitter - Culture Crave

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper