Spider-Man Noir doczeka się serialu live action? Nicolas Cage ujawnił, czy wziąłby udział w takim projekcie
Nicolas Cage jako Spider-Man? Chociaż może to wydawać się abstrakcyjne, nie jest nierealne. Aktor już parokrotnie wcielił się w jedną z alternatywnych wersji Człowieka-Pająką i wygląda na to, że ta rola bardzo przypadła mu do gustu.
Jeśli oglądaliście ostatnie filmy animowane z Człowiekiem-Pająkiem, które stworzyło Sony Pictures, to zapewne pamiętacie, że jednym z bardziej charakterystycznych wcieleń superbohatera był Spider-Man Noir. Jeśli z kolei zdecydowaliście się na seans w oryginalnej wersji językowej, to mogliście rozpoznać, że wciela się w niego Nicolas Cage. Wygląda na to, że nie był to jednorazowy epizod.
Spider-Man Noir to alternatywna wersja Petera Parkera z lat 30. XX wieku. W tym wydaniu łączy on obowiązki superbohatera i prywatnego detektywa. Postać jest częścią trylogii Spider-verse, do której dołączył już w pierwszym filmie.
W zeszłym roku pojawiły się pogłoski o tym, że Spider-Man Noir może doczekać się własnego serialu i wygląda na to, że nie były one nieprawdziwe.
W teksańskim Austin trwa właśnie festiwal filmowy SXSW. Jednym z obecnych tam aktorów jest Nicolas Cage, którego rzekomo Amazon może zatrudnić. Z tego powodu redakcja Collider miała okazję przeprowadzić z nim wywiad i zapytać go o to, czy faktycznie byłby zainteresowany powrotem do roli. Nie dość, że wyraził on chęć udziału w projekcie, to jeszcze ujawnił, że pierwsze rozmowy na ten temat się odbyły. Aczkolwiek aktor nie ma pewności czy ostatecznie znajdzie się w obsadzie.
Mogę tylko powiedzieć, że rozmawialiśmy na ten temat. Nie jest tajemnicą, że uwielbiam tę postać i to jaką artystyczną mieszanką jest. Dzięki niemu mogę połączyć moje ulubione występy złotej ery, czyli Robinsona, Cagneya, Bogarta, z postacią, która jest, jak sądzę, powszechnie uważana za arcydzieło Stana Lee. Postrzegam to jako swego rodzaju wypad w pop-artową mieszankę, coś w rodzaju [jungowskiego] Lichtensteina, miksu Bogarta i Cagneya, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. To była tylko rozmowa.