PS5 Pro coraz bliżej! Kompatybilność z nową konsolą będzie wymagana do certyfikacji od sierpnia tego roku
Rano informowaliśmy, że kolejne, tym razem bardziej rzetelne źródło potwierdziło specyfikację PS5 Pro. Tom Warren postanowił rozwinąć posiadane przez siebie informacje w nowym artykule dla TheVerge.
Sony podjęło kolejny krok w kierunku przyszłości gamingu, prawdopodobnie udostępniając zestawy deweloperskie PS5 Pro wszystkim chętnym producentom gier z kilkoma wskazówkami.
RDNA white paper (example for Audio ray tracing)
— blue nugroho (@blueisviolet) April 15, 2024
PS5
"GPU can partition the shader arrays & reserve select compute units solely for audio tasks, ensuring low latency & predictable execution"
PS5pro 20 CU for ML and Traversal
thats the idea, 40 CU still gives 40% uplifct pic.twitter.com/KRLy37dTKV
Produkcja gier na nową platformę nabiera więc tempa, a japoński gigant technologiczny oczekuje, że wszystkie gry zgłoszone do certyfikacji od sierpnia będą kompatybilne z PS5 Pro.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, Sony zaleca twórcom gier, aby wspierali zarówno obecną wersję PS5, jak i ulepszoną PS5 Pro. Oznacza to, że gracze mogą oczekiwać, iż ich ulubione tytuły dostępne na PS5 otrzymają aktualizacje do PS5 Pro, wykorzystując dodatkową jej moc, choć nie jest jeszcze jasne, czy będą bezpłatne.
Nowa konsola ma oferować znaczące ulepszenia w zakresie wydajności, w tym lepsze wsparcie dla ray tracingu, którego de facto Sony „delikatnie mówiąc”, domaga się jako standardu dla gier przeznaczonych na wersję Pro — o wyższej rozdzielczości oraz płynniejszym klatkażu nie mówiąc.
Sony wprowadza więc wymogi dotyczące certyfikacji gier „PS5 Pro Enhanced”, które mają zapewnić, że tytuły będą korzystać z nowych możliwości sprzętowych, takich jak skalowanie 4K z wykorzystaniem technologii PSSR, rozgrywka w 60+ klatkach na sekundę oraz wykorzystanie efektów RT.
To ekscytujące czasy dla fanów PlayStation, ponieważ PS5 Pro obiecuje podnieść doświadczenie gamingowe na nowy poziom. Z niecierpliwością czekamy na to, jak deweloperzy wykorzystają potencjał nowej konsoli w swoich nadchodzących grach.
