Kapitalne recenzje pomogły. Netflix ma hit podbijający ranking popularności
Tego mogliśmy się spodziewać. Niezwykle entuzjastyczne opinie recenzentów sprawiły, że o nowości Netflixa jest coraz głośniej.
Parafrazując klasyka, Netflix, jaki jest, każdy widzi – pomimo jednej z najbardziej okazałych bibliotek wśród platform streamingowych, wielu widzów narzeka na jakość prezentowanych treści. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że w całym gąszczu różnorodnych filmów, seriali, dokumentów i animacji znajdziemy naprawdę solidne historie, które zasługują na uwagę.
Tak jest w przypadku „Reniferka” – brytyjskiego serialu, który jest jedną z kwietniowych nowości w usłudze. Fabuła miniserii koncentruje się na początkującym komiku – jego jeden miły gest prowadzi do całej serii budzących lęk wydarzeń, a mężczyzna staje się ofiarą wieloletniego stalkingu. To historia stworzona na faktach, która wywołała spore poruszenie wśród odbiorców, nakreślając ogromny problem przemocy wobec mężczyzn i przyjęcia jej przez społeczeństwo.
„Reniferek to historia początkującego komika, który nie wie, że przypadkiem wchodzi prosto do płonącego budynku, po czym jeszcze dolewa oliwy do ognia. Miejscami zabawny, głównie przerażający, generalnie ciekawy obraz prawdziwego stalkingu i innych problemów psychicznych – tak recenzję serialu dostępną na naszym portalu podsumował Piotrek.
„Reniferek” z tygodnia na tydzień zyskuje na popularności – po bardzo dobrych recenzjach i sporym rozgłosie, jaki zyskała produkcja autorstwa Richarda Gadda, opowieść zajęła 1. miejsce w najnowszym rankingu oglądalności Netflixa w kategorii seriali.
Liczba zobaczonych godzin „Reniferka” wzrosła o 408% z pierwszego tygodnia w drugim tygodniu! W tym tygodniu wynik wzrósł z 10,4 mln godzin do 52,80 mln.
BABY REINDEER viewing hours rose 408% from week 1 to week 2!
— What's on Netflix (@whatonnetflix) April 23, 2024
It went from 10.4M hours watched to 52.80M this week. pic.twitter.com/HKC7DLhLCU
Produkcja może pochwalić się wzrostem popularności o ponad 400%, a w minionym tygodniu subskrybenci Netflixa zobaczyli serial 13,3 mln razy, uzyskując wynik na poziomie 52,8 mln zobaczonych godzin. „Reniferek” z łatwością przebił chociażby „Problem trzech ciał”, najnowszy projekt twórców „Gry o tron”, i uzyskał rekordowy wynik wzrostu popularności w drugim tygodniu od premiery.
Te dane robią spore wrażenie i potwierdzają, że platforma śmiało może inwestować także w poruszające historie.