Jeden z największych hitów Netflixa powraca! Miliony widzów przed ekranami
Na ten moment czekało wielu subskrybentów Netflixa, a streamingowy gigant tylko podgrzewał atmosferę oczekiwania rozbudowaną akcją promocyjną. „Bridgertonowie” powracają.
Shonda Rhimes, czyli jedna z głównych twórczyń „Bridgertonów” znakomicie wykonała zadanie domowe, wprowadzając na platformę Netflix adaptację niezwykle popularnej serii książek. Składająca się z 9 tomów saga autorstwa Julii Quinn przedstawiała losy rodziny Bridgertonów – uprzywilejowanych członków alternatywnej wersji brytyjskiego społeczeństwa – i skradła serca nie tylko czytelnikom.
1. sezon serialu osiągnął ogromny sukces, plasując się w niespełna miesiąc po premierze na pozycji lidera najchętniej oglądanych seriali anglojęzycznych dostępnych na Netflixie (ponad 929 mln zobaczonych godzin), dlatego też szybko otrzymaliśmy potwierdzenie kolejnych serii. W zeszłym roku bibliotekę serwisu wzmocnił prequel ukazujący losy królowej Charlotty – subskrybenci jednak czekali na dalsze przygody Daphne, Benedicta, Colina, Eloise czy Penelopy.
„Bridgertonowie” ponownie zadebiutowali na Netflixie – pierwsza część 3. sezonu zawiera 4 odcinki i według pierwszych recenzji utrzymuje wysoki poziom wcześniejszych historii. Fani serii będą musieli poczekać na pełne zakończenie najnowszego wątku do 13 czerwca, kiedy udostępnione zostaną ostatnie 4 epizody. Tym razem scenarzyści skoncentrowali się na Colinie oraz Penelope Featherington, która od kilku sezonów próbuje znaleźć właściwego kandydata na męża.
Planujecie sprawdzić najnowsze odcinki „Bridgertonów”?