Twórca The Last of Us poprawia PlayStation. Neil Druckmann został błędnie zacytowany

Gry
1748V
ellie
Iza Łęcka | 27.05, 07:43

Neil Druckmann zareagował na ostatnie, wymowne nagłówki, według których nowa gra Naughty Dog miałaby na „nowo zdefiniować postrzeganie gier”. Twórca The Last of Us został źle zrozumiany.

Neil Druckmann jest jednym z najważniejszych pracowników studiów PlayStation. To on stoi za sukcesem uniwersum The Last of Us, więc nic dziwnego, że gracze wyczekują na jakiekolwiek informacje na temat produkcji doświadczonej ekipy Sony – szczególnie jeżeli od kilku miesięcy wiemy, że sieciowy tytuł osadzony w postapokaliptycznym świecie został anulowany. Według doniesień deweloperzy mogą rozwijać The Last of Us Part III lub zupełnie nowe IP.

Dalsza część tekstu pod wideo

Szef Naughty Dog udzielił wywiadu dla głównej witryny Sony.com, a w trakcie rozmowy został poruszony temat nowego projektu. To właśnie w odpowiedzi na tego typu pytanie Neil Druckmann miał stwierdzić, że nowy projekt studia może na nowo zdefiniować postrzeganie gamingu. Ten fragment wywiadu był przytaczany przez wiele branżowych – i nie tylko – serwisów.

Druckmann zareagował już po publikacji i przyznał, że osoba odpowiedzialna za przeprowadzenie wywiadu źle go zrozumiała. Dlatego zdecydował się przedstawić cały kontekst wypowiedzi:

Podczas edycji moich chaotycznych odpowiedzi udzielonych w ostatnim wywiadzie dla SONY, niestety niektóre z moich słów, kontekst i intencje zostały utracone. Cóż, oto pełna, długa odpowiedź na ostatnie pytanie dotyczące naszej przyszłej gry...

Cóż, miałem dużo szczęścia, ponieważ już tego doświadczyłem. Miałem szansę zrealizować kilka moich wymarzonych projektów. Obecnie pracuję nad nowym. I jest to chyba najbardziej ekscytujący projekt, jaki do tej pory realizowałem. Nie mogę o tym mówić, bo nasi szefowie bardzo się na mnie wściekną. Ogólnie rzecz biorąc, dzieje się teraz coś, co uważam za bardzo fajne. Jest to nowe podejście do gier, którego nigdy wcześniej nie widziałem. Kiedy dorastałem, gry były bardziej dla dzieci. Teraz są wyraźnie dla każdego. Ale to jest tak, że jeśli jesteś graczem, wiesz o potencjale gier, a nie-gracze, tak naprawdę nie wiedzą, co tracą. Ale miałem nadzieję, że kiedy stworzyliśmy The Last of Us jako serial telewizyjny, udało nam się to zmienić. I dlatego tak bardzo się w to zaangażowałem.

Tak bardzo chciałem, aby [serial – przyp. red.] był dobry, ponieważ chciałem, aby tak się stało, czyli ktoś, kto go obejrzy, naprawdę go polubi. I zakocha się w tych postaciach tak, jak my zakochaliśmy się w tych postaciach i ich historii. A potem na końcu zda sobie sprawę: "Czekaj, to jest oparte na grze wideo?", pójdzie i sprawdzi grę i po prostu zobaczy bogactwo narracji i wszystkiego, co dzieje się w grach. Więc teraz czuję, że jest coś w rodzaju zwrócenia uwagi na gry.

I wiesz, Fallout właśnie wyszedł. To wielki sukces dla Amazona. Uważam, że to naprawdę ekscytujące. Nie dlatego, że gry muszą być filmami lub serialami, ale myślę, że to po prostu otwiera oczy wielu ludziom, którzy po prostu nie byli świadomi tego, jakie doświadczenia istnieją w grach. Myślę, że właśnie teraz osiągnęliśmy punkt zwrotny, w którym ludzie zdają sobie sprawę: "O mój Boże, w grach są te wszystkie niesamowite, poruszające doświadczenia!".

Jestem więc nie tylko podekscytowany tą grą, którą tworzymy - i jest to dla nas coś naprawdę świeżego - ale także podekscytowany tym, jak zareaguje na nią świat. Ze względu na The Last of Us i sukces serialu, ludzie nawet spoza branży gier obserwują nas, aby zobaczyć, co zrobimy dalej. Jestem bardzo podekscytowany, aby zobaczyć, jaka będzie reakcja na tę produkcję - i już powiedziałem o tym zbyt wiele. Na tym poprzestanę. Pytasz mnie więc o moje wymarzone projekty. Miałem szczęście pracować nad moimi ulubionymi grami z niesamowitymi współpracownikami i jestem im za to bardzo wdzięczny.

Jak widać odpowiedź jest znacznie bardziej rozbudowana od wiadomości opublikowanej przez Sony. Trudno powiedzieć, dlaczego zdecydowano się na aż tak mocną ingerencję w słowa dewelopera – można odnieść wrażenie, że pracownik Sony chciał skrócić odpowiedź Druckmanna, lecz finalnie nie zawarł pełnego sensu wypowiedzi.

Obecnie nie wiemy, nad czym dokładnie pracuje Naughty Dog, jednak wszyscy fani mocnych opowieści i solidnej rozgrywki powinni wyczekiwać na ten tytuł. Twórcy The Last of Us oraz Uncharted wielokrotnie udowodnili, że są w stanie dostarczyć emocjonującą i wciągającą grę.

Źródło: X: Neil_Druckmann

Komentarze (54)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper