The Last of Us Multiplayer oficjalnie anulowane! Naughty Dog pracuje nad „ambitnymi, zupełnie nowymi” grami

Naughty Dog przerwało milczenie i ucięło wszelkie spekulacje dotyczące stanu sieciowego The Last of Us. Zespół odpowiedzialny za projekt musiał przeanalizować wszystkie aspekty produkcji, a konieczność rozwoju gry przez wiele lat odbiłaby się na innych produkcjach single-player.

The Last of Us Multiplayer było jednym z niezwykle obiecujących projektów PlayStation Studios, który bezpośrednio wpisywał się w strategię Sony dotyczącą dostarczania na rynek pozycji multiplayer oraz gier-jako-usług. Od kilku miesięcy byliśmy jednak świadkami niepokojących doniesień – tytuł został opóźniony, a w październiku echem odbiły się informacje o anulowaniu produkcji oraz przystąpieniu do prac nad trzecią odsłoną The Last of Us. Dzisiaj deweloperzy oficjalnie skomentowali sprawę.

The Last of Us Multiplayer zostało oficjalnie anulowane! We wpisie na blogu Naughty Dog podkreśla, co stało za podjęciem tak trudnej decyzji – zespół odpowiedzialny za sieciowe zmagania był już coraz bliżej etapu pełnej produkcji, kiedy studio musiało przeanalizować swoją przyszłość i podjąć decyzję na temat następnych przedsięwzięć:

Zdajemy sobie sprawę, że wielu z was wyczekiwało wiadomości na temat projektu, który nazwaliśmy The Last of Us Online. Nie ma łatwego sposobu, aby to powiedzieć: Podjęliśmy niezwykle trudną decyzję o zaprzestaniu prac nad tą grą.

Wiemy, że ta wiadomość będzie trudna dla wielu osób, zwłaszcza dla naszej oddanej społeczności The Last of Us Factions, która z zapałem śledziła nasze ambicje związane z trybem wieloosobowym. Jesteśmy równie zdruzgotani w studiu, bo nie mogliśmy się doczekać dostarczenia gry w wasze ręce. Chcieliśmy podzielić się z wami informacjami na temat tego, w jaki sposób podjęliśmy tę decyzję.

Zespół ds. trybu wieloosobowego był w fazie przedprodukcyjnej tej gry, odkąd pracowaliśmy nad The Last of Us Part II - tworząc doświadczenie, które uważaliśmy za wyjątkowe i mające ogromny potencjał. W miarę jak zespół multiplayer iterował swoją koncepcję The Last of Us Online ich wizja krystalizowała się, rozgrywka stawała się coraz bardziej dopracowana i satysfakcjonująca, a my byliśmy entuzjastycznie nastawieni do kierunku, w którym zmierzaliśmy.

Tego typu produkcja wiązałaby się jednak z wieloletnim wsparciem i pracami, które rzutowałyby na stan i przebieg następnych tytułów studia PlayStation – jeżeli Naughty Dog podążyłoby ścieżką intensywnego rozwoju sieciowego The Last of Us, stałoby się formacją zajmującą się wyłącznie grami-jako-usługami. Tymczasem to doświadczenie single player jest kluczowym aspektem zespołu:

W miarę zbliżania się do pełnej produkcji, ogromna skala naszych ambicji stała się jasna. Aby wydać i wspierać The Last of Us Online, musielibyśmy przeznaczyć wszystkie zasoby naszego studia na wspieranie zawartości po premierze przez wiele lat, co poważnie wpłynęłoby na rozwój przyszłych gier single-player. Mieliśmy więc przed sobą dwie drogi: stać się studiem zajmującym się wyłącznie usługami na żywo lub nadal koncentrować się na grach narracyjnych dla pojedynczego gracza, które zdefiniowały dziedzictwo Naughty Dog.

Deweloperzy z Neilem Druckmannem na czele ogłosili jednak, że pracują nad „więcej niż jedną ambitną, zupełnie nową grą dla pojedynczego gracza – w przyszłości powinniśmy otrzymać szczegóły tytułów.

Jesteśmy niezmiernie dumni ze wszystkich pracowników studia, którzy mieli wpływ na ten projekt. Nauka i inwestycje w technologię wyniesione z tej gry przełożą się na sposób, w jaki rozwijamy nasze projekty i będą nieocenione w kierunku, w którym zmierzamy jako studio. Mamy więcej niż jedną ambitną, zupełnie nową grę dla pojedynczego gracza, nad którą pracujemy tutaj w Naughty Dog, i nie możemy się doczekać, aby podzielić się tym, co będzie dalej, kiedy będziemy gotowi.