Cyberpunk 2077 nie powiedział ostatniego słowa. Twórcy chcą jeszcze ulepszyć grę
CD Projekt RED w tym tygodniu potwierdził, że nad Cyberpunkiem 2077 nie pracuje już dedykowany zespół, jednak wiele na to wskazuje, że deweloperzy nie zapomnieli o dopracowaniu Night City.
Twórcy przygód Geralta i V skupiają się obecnie na realizacji kilku projektów, w tym na grze w uniwersum Andrzeja Sapkowskiego – ponad 400 specjalistów rozwija już nowego Wiedźmina. Okazuje się jednak, że studio przynajmniej na chwilę powróci do futurystycznej metropolii, by wykorzystać najnowszą technologię.
Redakcja IGN otrzymała pozytywną wiadomość – Cyberpunk 2077 w pewnym momencie otrzyma długo obiecywaną obsługę FidelityFX Super Resolution 3 (FSR3). Najnowsza propozycja AMD zostanie wykorzystana przez deweloperów, by zwiększyć liczbę klatek na sekundę podczas rozgrywki w Night City.
Aktualizacja zostanie wydana, choć wcześniej ogłoszono, że nad Cyberpunkiem 2077 nie pracuje już aktywny zespół twórców.
Wciąż pracujemy nad wsparciem FSR3 dla Cyberpunk 2077, ale nie mam jeszcze informacji na temat jego dostępności - przekazał serwisowi IGN rzecznik CD Projekt Red.
Tym samym społeczność gry może być nieco spokojniejsza. Choć polskie studio wcześniej obiecywało wsparcie AMD FSR3, a obecnie nie posiada oficjalnego zespołu zajmującego się poprawkami, wybrani deweloperzy zajmą się kolejną nowością.
AMD FSR3 może zapewnić produkcji jeszcze lepszą jakość – aktualizacja zawitała już chociażby w Immortals of Aveum oraz Starfield, a gracze odczuli znaczącą poprawę w odbiorze rozgrywki.
