Elden Ring: Shadow of the Erdtree z udanym debiutem w Japonii. DLC notuje dobry wynik

Ostatnie tygodnie nie obfitowały w liczne premiery, ale nie ma wątpliwości, że pojawiło się kilka premier, które szczególnie zainteresowały odbiorców. A wśród nich bez dwóch zdań wymienić można Elden Ring: Shadow of the Erdtree. Choć bowiem w praktyce mamy tu do czynienia "zaledwie" z rozszerzeniem do podstawowej gry, to skala oraz jakość pozwalają patrzeć na ów projekt, jako coś znacznie więcej. 

Zresztą, potwierdzają to także wyniki sprzedaży, które zdecydowanie wykraczają poza normalne przypadki DLC do dużych gier. Można odnieść wrażenie, że fani gatunku potraktowali to jak pełną premierę i... W gruncie rzeczy coś takiego dostali. Jeszcze w czwartek informowaliśmy, że globalnie produkcja rozeszła się znakomicie. A wygląda na to, że w niektórych krajach - jak w Kraju Kwitnącej Wiśni - podbiła nawet rankingi sprzedaży! Spójrzcie sami:

Sprzedaż gier w Japonii (17.06 - 23.06)

1. [PS5] Elden Ring Shadow of the Erdtree Edition – 24 012
2. [NS] Shin Megami Tensei V: Vengeance – 7303 (w sumie: 39 191)
3. [NS] Paper Mario: The Thousand-Year Door – 7189 (w sumie: 186 685)
4. [PS4] Elden Ring Shadow of the Erdtree Edition – 7008
5. [NS] Mario Kart 8 Deluxe – 6179 (w sumie: 5 876 739)
6. [NS] Animal Crossing: New Horizons – 6103 (w sumie: 7 806 813)
7. [NS] Radiant Silvergun – 5455
8. [NS] Minecraft – 4625 (w sumie: 3 548 971)
9. [NS] Monster Hunter Stories – 4213 (w sumie: 14 429)
10. [NS] Spirit Hunter: Death Mark x NG x Spirit Hunter: Death Mark II – 3524 

Choć oczywiście sam rezultat nie jest wybitny, to mówimy w tym przypadku o dodatku, wyłącznie fizycznych wersjach (wliczamy więc tylko edycje kompletne (podstawka + dodatek) i rynku, na którym gry na PlayStation zazwyczaj lądują przynajmniej za kilkoma na Nintendo Switch. Obecna sytuacja dowodzi tylko, jak silną marka stał się przez ostatnie kilkadziesiąt miesięcy Elden Ring.