Jerzy Stuhr nie żyje. Ceniony aktor zmarł w wieku 77 lat
Mamy do przekazania smutną wiadomość. Jeden z niezwykle popularnych artystów polskiego kina oraz teatru zmarł. Jerzy Stuhr mierzył się z wieloma problemami zdrowotnymi.
W polskiej kinematografii są artyści, którzy na trwale zapiszą się w historii polskiej sceny. Jednym z nich na pewno jest urodzony w Krakowie Jerzy Stuhr, który zasłynął wieloma rolami w głośnych produkcjach. Poprzez lata mogliśmy zobaczyć go w rolach w takich filmach jak „Wodzirej”, „Blizna”, „Seksmisja”, „Łuk Erosa”, „Kiler”, „Historie miłosne” czy „Show”, a entuzjaści animacji szczególnie mocno pamiętają jego znakomity występ chociażby w serii „Shrek”.
Jerzy Stuhr zmarł w wieku 77 lat. Jak informuje serwis Onet, tragiczną wiadomość przekazał jego syn – Maciej Stuhr – który jednocześnie podkreślił, że ojciec od wielu lat zmagał się z problemami zdrowotnymi. Walczył z nowotworem, a w 2022 roku doświadczył udaru mózgu.
Stuhr ukończył polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Pierwsze kroki w karierze zawodowej stawiał w Starym Teatrze w Krakowie, natomiast w 1980 roku przeniósł się do Włoch, gdzie poświęcał się nie tylko pracy na deskach teatru. Popularność zyskał jednak dzięki roli Maksa Paradysa w „Seksmisji”. W latach 2002-2008 pełnił funkcję rektora krakowskiego PWST.