Bungie w rękach PlayStation. Nowe plany budzą niepokój
Nowe informacje dotyczące planów Sony związanych z przejęciem Bungie tworzą niepotrzebne zamieszanie.
Zgodnie z wypowiedzią Hirokiego Totoki, dyrektora operacyjnego i finansowego Sony, restrukturyzacja studia obejmie nie tylko zwolnienia, ale również przeniesienie nowych, niezapowiedzianych dotąd projektów do innych zespołów PlayStation.
Niedawno Bungie ogłosiło redukcję zatrudnienia, zwalniając ponad 200 pracowników. Część z personelu trafi do innych projektów. Jak się okazuje, jest to element szerszej reorganizacji przeprowadzanej przez Sony.
Według Totoki celem jest „optymalizacja całej struktury studia” i skoncentrowanie sił Bungie głównie na kontynuacji rozwoju Destiny 2 oraz wcześniej zapowiedzianego tytułu „Marathon”. Pozostałe projekty, nad którymi pracowało studio, mają zostać przeniesione do innych zespołów PlayStation.
Takie posunięcie sugeruje, że Sony chce maksymalnie ograniczyć koszty i skoncentrować Bungie na kluczowych dla siebie markach. Jednocześnie pozwoli to wykorzystać potencjał innych studiów należących do japońskiego koncernu.
Jest to dość istotna zmiana w planach Sony względem przejęcia Bungie. Początkowo firma podkreślała, że chce umożliwić twórcom niezależność i swobodę w prowadzeniu projektów. Teraz jednak decyduje się na bardziej scentralizowane zarządzanie.
Trudno powiedzieć, jakie konkretnie gry zostaną przeniesione do innych zespołów PlayStation. Możliwe, że wśród nich znajdą się nieujawnione jeszcze produkcje Bungie. Z pewnością taka restrukturyzacja będzie stanowić spore wyzwanie dla dewelopera i może mieć wpływ na jego dalsze plany.
W obliczu tych informacji warto śledzić dalsze doniesienia na temat zmian w Bungie pod skrzydłami Sony. Wydaje się, że japońska firma chce uzyskać maksymalne korzyści, nawet jeśli będzie to wymagać jeszcze większej restrukturyzacji studia.