David Zaslav zamierza nadal inwestować w gaming. Jednak nie tylko Warner Bros. Games może tworzyć gry

Warner Bros nie zamierza rezygnować z branży gamingowej. Jednak już wkrótce korporacja może nie tylko samodzielnie tworzyć gry, ale też oddawać je w ręce innych.

Niedawno światło dzienne ujrzał nowy raport finansowy spółki Warner Bros. Discovery, który mógł pogłębiać wątpliwości co do przyszłości oddziału Warner Bros. Games. Jednak wygląda na to, że sytuacja nie jest tak zła, by David Zaslav chciał wycofywać się z rynku gier wideo.

Prawdą jest jednak to, że jest to dość kosztowna inwestycja. Warner Bros. Games składa się z 11 studiów, z czego najnowszym jest Player First Games, które stworzyło bijatykę z rozpoznawalnymi bohaterami różnych marek WB, Multiversus, by wzmocnić obecność WB na rynku free-to-play. Dlatego David Zaslav podsumowując ostatni kwartał, ujawnił, iż nie wyklucza udzielania innym studiom licencji na tworzenie gier na podstawie popularnych IP.

Mamy 11 studiów i sporo własności intelektualnej. Jest też duże zainteresowanie między innymi możliwością skorzystania z części tej własności intelektualnej w grach, któremu się przyglądamy. Tak jak powiedział JB Perette, musimy stać się więksi, a własność intelektualna, którą posiadamy, i wartość, jaką ma w przestrzeni gier, to coś, co chcemy wykorzystać.