Największa porażka w historii Star Wars anulowana. Fani zwyciężyli
Ostatni serial Star Wars dostępny na Disney+ może przejść do historii, bo wzbudzał ogromny sprzeciw wśród widzów. Platforma poszła za ciosem i zdecydowała się na anulowanie „Star Wars: The Acolyte”.
Disney ma rozmaite pomysły na rozbudowę swoich największych marek, trzeba jednak przyznać, że najnowsza seria Star Wars pobudziła fanów – niestety, nie w taki sposób, jak twórcy by tego oczekiwali. Już po pierwszych zapowiedziach byliśmy świadkami sporej krytyki historii o nowej bohaterce, a kolejne odcinki tylko potwierdzały, że nie na taką kreatywność scenarzystów liczyło wielu odbiorców uwielbiających Gwiezdne wojny.
„Gwiezdne wojny: Akolita” mógł jednak pochwalić się sporym zainteresowaniem podczas premiery 1. odcinka, uzyskując ponad 4,8 mln wyświetleń w ciągu zaledwie 24 godzin od udostępnienia na Disney+. Tym samym był to największy debiut serwisu w tym roku. Rozgłos jednak nie pomógł...
„Star Wars Acolyte” zostało anulowane po 1. sezonie. Jak podaje serwis Deadline, włodarze Disneya nie zdecydowali się na produkcję następnych odcinków serialu, choć showrunnerka i producentka wykonawcza Leslye Headland zdążyła już podzielić się wizją na następne odcinki i wyraziła nadzieję, że ekipa powróci na plan. Tak się jednak nie stanie.
Entuzjastom Star Wars pozostaje czekanie na następne kinowe widowiska oraz kontynuacje „The Mandalorian” i „Star Wars Ahsoka”, choć jak na razie w kwestii tych serii brakuje konkretów.