Nowa funkcja Apple to duży zawód? Narzędzie Clean Up w iOS 18.1 nie radzi sobie z poprawnym usuwaniem tła
Wraz z trzecią betą iOS 18.1, Apple wprowadziło dwie kluczowe funkcje związane z Apple Intelligence, w tym narzędzie Clean Up, które działa podobnie do Magic Eraser od Google.
Chociaż można się spodziewać, że funkcje generatywnej sztucznej inteligencji od Apple będą z czasem ulepszane, jeden z użytkowników odkrył, że narzędzie Clean Up ma poważne problemy z rozpoznawaniem twarzy w tle wskazanych zdjęć. Kiedy narzędzie usuwa obrazy z pierwszego planu, powinno wypełnić puste miejsce odpowiednimi danymi. Niestety, efekt końcowy jest przerażający. Pod tym względem AI Samsunga radzi sobie znacznie lepiej z wypełnianiem brakujących pikseli, ale warto zaznaczyć, że Apple Intelligence jeszcze oficjalnie nie zadebiutowało.
Sztuczna inteligencja od Apple imponuje w zakresie korekty i przepisywania tekstu bezpośrednio na urządzeniu, ale przerabianie obrazków jeszcze nie wychodzi jej najlepiej. Przykład tej wpadki opublikował Mukul Sharma na platformie X, podpisując go jako „Szczyt inteligencji od Apple”. Twórca próbował usunąć smartfon Samsung Galaxy Z Fold5, który trzymał w prawej ręce. Funkcja Clean Up rozpoczęła swoją pracę, ale nic nie zwiastowało tak koszmarnego efektu końcowego.
Peak Apple Intelligence moment 🤡 pic.twitter.com/9rZQcNdBuJ
— Mukul Sharma (@stufflistings) August 29, 2024
Telefon rzeczywiście zniknął z dłoni Mukula, ale kosztem zdeformowanej twarzy autora. Niestety, Apple Intelligence nie potrafiło temu sprostać mimo wielu różnych prób. Oznacza to, że miliony parametrów muszą zostać przeanalizowane i dopracowane, zanim zobaczymy bardziej dopracowane efekty. Co ciekawe, mimo rozmazanych danych obrazu, sztuczna inteligencja Samsunga poradziła sobie znacznie lepiej, czym pochwaliło się wielu użytkowników w dedykowanym wątku na X. Przed Apple najwyraźniej jeszcze długa droga, by dopracować swoje narzędzia.