Potrzebna maść! Reżyser Days Gone ma ból o występ Deacona w grze Astro Bot

Gry
6124V
Days Gone
Igor Chrzanowski | 08.09, 18:39

Days Gone jest jedną z tych gier, które padły ofiarą nowej polityki prezesów PlayStation Studios. Fantastyczną produkcję pokochało miliony graczy, inwestorzy zaś skazali markę na śmierć. 

Nic zatem dziwnego, że reżyser projektu, John Garvin jest lekko mówiąc, rozżalony ostatnimi decyzjami Sony oraz PlayStation Studios. Jest to też jegomość, którego możecie znać ze scenariuszy i reżyserii takich gier jak Uncharted: Złota otchłań, Resistance: Retribution oraz pracy nad całym cyklem Syphon Filter. Panu Garvinowi nie można zatem odmówić talentu i doświadczenia.  

Dalsza część tekstu pod wideo

Ale niestety od paru lat swoimi zachowaniami dobitnie pokazuje, że zalała go gorycz po porażce Days Gone w walce z recenzentami. Do tego stopnia, że ma spory problem z tym, że główny bohater jego ostatniej gry, czyli Deacon St. John pojawił się jako jeden z Botów do uratowania w grze Astro Bot. Zarzuca on tym samym swoim kolegom z Bend Studio, że nie dbają o dobre imię swojej marki oraz jej dziedzictwa. Cóż, trzeba przyznać, że to naprawdę przykra sprawa, bo w Astro mamy 150 innych postaci, nawet z gier takich jak Resident Evil i nikt inny o to nie robi żadnych wyrzutów.

Trochę to smutne, że Deek został zredukowany do promowania innych gier… dobra robota Bend Studio! Dobrze chronisz swoje dziedzictwo!

Źródło: X/Twitter

Komentarze (210)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper