Katastrofa nawet większa niż Concord? Twórcy tej nowej gry wciąż nie mogą znaleźć klientów
Pisaliśmy już o dramatycznie słabych, premierowych wynikach Dustborn. Sytuacja gry nie poprawia się w kolejnych tygodniach.
Zespół Red Thread Games wciąż próbuje znaleźć chętnych na zakup swojej produkcji, która zadebiutowała na rynku 20 sierpnia. Dustborn pojawił się w związku z tym na targach TGS 2024, gdzie został jednak przyjęty… wzruszeniem ramion. Jak donosi serwis Tech4Gamers pomimo wystawienia gry na targach w Tokio, gdzie każdy zainteresowany mógł sprawdzić ten projekt w akcji, tylko cztery osoby z Japonii bawiły się w Dustborn w wersji pecetowej przez weekend (według danych ze Steam). Stoisko z Dustborn miało przez całą imprezę TGS 2024 świecić pustkami, nie znajdując chętnych na zabawę.
Patrząc na statystyki ze SteamDB zaintersowanie Dustborn jest faktycznie dramatycznie niskie. Codziennie w szczycie grze, która dopiero co trafiła na rynek, udaje się uzyskać wynik frekwencyjny na poziomie 12-20 graczy. Rekordem Dustborn jest 83 graczy bawiących się równocześnie poprzez Steam.
Bardzo niskie zainteresowanie odbija się też na liczbie recenzji użytkowników. Werdyktów na temat jakości Dustborn jest aktualnie tylko 179. na Steam.
Więcej na temat tego projektu, i kontrowersji z nim związanych, przeczytacie tutaj.
Good to see the tremendous buzz for Dustborn has made it over to Japan. pic.twitter.com/1wep7SjxlX
— Stuttering Craig (Official) (@StutteringCraig) September 26, 2024