Assassin's Creed IV: Black Flag Remake "szybciej, niż myślimy"? Tom Henderson podgrzewa atmosferę
Choć obecnie większość fanów serii o Skrytobójcach żyje tym, co dzieje się wokół Assassin's Creed Shadows, to na pewno nie można się tu zatrzymywać. Jasne, kontrowersji nie brakuje, a co za tym idzie, dyskusje na temat przesuniętego niedawno projektu pojawiają się dosłownie każdego dnia. Echa decyzji Ubisoftu nie milkną. Być może jednak czeka nas swego rodzaju powrót do "lepszej" przeszłości - i to szybciej, niż myślimy.
Tak przynajmniej twierdzi Tom Henderson, a więc jeden z najbardziej znanych insiderów branży gier wideo. W najnowszym wpisie na tapet wziął remake Assassin's Creed IV: Black Flag, o którym doniesienia ujrzały światło dzienne jeszcze na początku tego roku. I choć wielu zakładało wtedy, że jest to temat na bardzo odległą przyszłość, to być może potencjalna premiera jest znacznie bliżej, niż myślimy.
Jak możemy przeczytać na portalu Insider Gaming, jeszcze przed niedawnym opóźnieniem premiery Assassin’s Creed Shadows (które zapewne wpłynęło na harmonogram wydawniczy serii Assassin’s Creed) remake Black Flaga miał zostać wydany około listopada 2025 roku. Jeśli założymy, że wszystko zostaje przesunięte o te ~3 miesiące, to może oznaczać, że odnowioną wersję odsłony, która dla wielu jest najlepszą w całej historii marki, dostaniemy jeszcze w pierwszym kwartale 2026. Cóż, na pewno byłoby ciekawie - choć należy pamiętać, że to wciąż zaledwie doniesienia.
