Oscary jak The Game Awards? Wielka gala ma przejść gigantyczne zmiany!
Nie od dziś wiadomo, że aby przyciągać do siebie widzów, branża rozrywkowa ciągle musi się rozwijać. Mądrość ta zaczyna chyba dochodzić w końcu do organizatorów gali Oscarów, która to ma przejść wielkie zmiany.
Rozrywka to biznes, dlatego każdy kto w niej pracuje pragnie zarobić. Twórcy gier, filmów, seriali, książek i komiksów pragną nie tylko nas zabawiać, ale także i zarobić co nieco na przeżycie, a może trochę i więcej. Perfekcyjnym przykładem kogoś, kto zmonetyzował wszystko czego się dotknie jest Geoff Keighley, który to na The Game Awards, Summer Game Fest i Opening Night Live trzepie niemałą kasiorę.
Jego sukces obudził w końcu słynną "Akademię", która to pragnie przerobić galę Oscarów na coś będącego filmową wersją The Game Awards. Według najnowszych doniesień kolejne Oscary mogą zmienić format i zamiast nudnych gadających głów z paroma występami muzycznymi, całość uraczy nas także wielkimi zapowiedziami. Skąd taka zmiana?
Wystarczy spojrzeć na oglądalność. Oscary 2024 oglądało 19,5 miliona widzów z całego świata, co jest o 4% wyższym rezultatem niż Oscary 2023. Jednakże galę The Game Awards 2023 oglądało aż 118 milionów widzów, czyli ponad 6 razy więcej osób.
Akademia twierdzi, że chce, aby podczas Oscarów „studia i filmowcy ujawnili najbardziej ekscytujące rzeczy ze swojej pracy — ukochane postacie/historie, momenty dziedzictwa + nadchodzące premiery"
The Academy says they want the Oscars to have “studios & filmmakers unveil the most exciting things about their work — beloved characters/stories, legacy moments + upcoming releases”
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) October 11, 2024
(Source: https://t.co/H7z3DJLazQ) pic.twitter.com/LtTLvOH45h