Half-Life 3 może wywrócić gaming do góry nogami. Znany insider zdradza szczegóły
Znany insider Tyler McVicker, podzielił się intrygującymi informacjami na temat rzekomego Half-Life 3. Według jego doniesień, kolejna odsłona kultowej serii może zrewolucjonizować gatunek FPS, wprowadzając szereg innowacyjnych rozwiązań.
Najważniejszą zmianą ma być znacznie bardziej otwarta i nieliniowa struktura rozgrywki. McVicker sugeruje, że gra może łączyć ręcznie zaprojektowane lokacje z elementami generowanymi proceduralnie, co potwierdzałoby wcześniejsze wypowiedzi Davida Speyrera, dyrektora Valve, zawarte w "The Final Hours of Half-Life: Alyx".
Szczególny nacisk ma zostać położony na zaawansowaną fizykę i interakcję z otoczeniem. System ma uwzględniać wpływ temperatury na materiały, realistyczną symulację ognia oraz destrukcję otoczenia. Co ciekawe, część tych elementów została już odkryta w plikach najnowszej strzelanki Valve - Deadlock.
Gra może również czerpać inspiracje z gatunku "Immersive Simulation", znanego z takich tytułów jak BioShock czy Dishonored, wykraczając poza konwencjonalne rozwiązania FPS. Plotki wspominają także o wykorzystaniu technologii, która ma zapewnić bezprecedensowy poziom interakcji ze środowiskiem i swobodę działania.
Warto jednak pamiętać, że Half-Life 3 wciąż nie został oficjalnie zapowiedziany przez Valve, a wszystkie powyższe informacje należy traktować z odpowiednim dystansem.