Assassin's Creed Shadows. Edycja kolekcjonerska nie będzie tak bogata jak wcześniej. Ubisoft wprowadza zmiany
Assassin's Creed Shadows od dłuższego czasu budził kontrowersje. Z racji tego, że premiera gry została przełożona, Ubisoft mógł wprowadzić pewne modyfikacje.
Najnowsza odsłona gry, która zabierze graczy do feudalnej Japonii, ukaże się 14 lutego 2025 roku. Ubisoft nie chce powtórzyć porażki finansowej, jaką poniósł Star Wars Outlaws, a z racji tego, że wiele elementów budziło niezadowolenie graczy, szczególnie japońskich to firma zdecydowała się na kilka poważnych zmian.
Ogłaszając przesunięcie premiery, Ubisoft oznajmił, że rezygnuje z przepustki sezonowej i wcześniejszego dostępu do gry. Te miały być częścią edycji kolekcjonerskiej, która kilka miesięcy temu wzbudziła pewne kontrowersje i japoński oddział musiał wystosować przeprosiny.
Na oficjalnym kanale Reddit poświęconemu marce Assassin's Creed pojawiła się informacja, że zawartość kolekcjonerki w dużej mierze zostanie taka sama, lecz pewne elementy jak steelbook, art-book, figurka mogą ulec zmianie. Również inna ma być zawartość cyfrowa, choć nadal ma posiadać pakiet postaci Sekiryu, pakiet kryjówki oraz pięć punktów umiejętności. Z tego powodu została zmieniona cena. Na konsolach wydanie kolekcjonerskie Assassin's Creed Shadows będzie kosztować 239,99 euro, a na PC 229.99 euro.