Silnik Frostbite zmiażdżył Unreal Engine 5. Nowy Dragon Age błyszczy w analizie grafiki
Już jutro odbędzie się premiera Dragon Age: The Veilguard, gry, która podzieliła recenzentów i generuje spore kontrowersje w związku z limitowanym dostępem do gry wśród krytyków.
Emocje, które narosły wokół Dragon Age: The Veilguard są ogromne. Wygląda jednak na to, że kontrowersji nie będzie wzbudzać warstwa techniczna - przynajmniej na PC.
W analizie Digital Foundry redakcja nie może się nachwalić pecetowej wersji gry, która jest jedną z najlepiej wykonanych produkcji na PC w ostatnich latach. Silnik Frostbite sprawuje się doskonale na komputerach. Dragon Age: The Veilguard jest wolny od zacięć animacji ("stutters"), występujących bardzo często w grach pisanych w środowisku Unreal Engine 5.
Redakcja bardzo mocno chwali też oświetlenie w grze, ogólną jakość grafiki i tekstur i optymalizację. Świetne są również opcje graficzne na PC, gdzie możemy ustawić "cel framerate'u" w zakresie dynamicznego skalowania rozdzielczości. To powinno stać się standardem w innych pecetowych premierach.
Redakcja porównała też ray jakość obrazu Dragon Age: The Veilguard na PS5 i PC. Ten motyw pojawia się w 7 minucie nagrania, gdzie widać największe różnice między konsolami a PC w zakresie oświetlenia.
Digital Foundry uznaje warstwę techniczną Dragon Age: The Veilguard na PC jako bardzo dobrze zoptymalizowaną i bliską perfekcji. To według redakcji jedna z najlepiej wykonanych gier w tym zakresie w ostatnich latach.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon Age: The Veilguard.