Netflix zaprasza na hit z gwiazdorską obsadą! Gary Oldman, Colin Firth i Tom Hardy zachwycili w tym filmie
Na najpopularniejszej platformie streamingowej zadebiutowało dzisiaj kilka nowości, lecz uwagę wielu widzów może zwrócić przede wszystkim ta jedna produkcja.
Streamingowy gigant wielkimi krokami przygotowuje się do sporych zmian, związanych nie tylko z produkcjami interaktywnymi, ale również działem gier. Po zamknięciu pierwszego studia AAA przedsiębiorstwo ogłosiło, że planuje znaczące inwestycje w sztuczną inteligencję.
Od dzisiaj na Netflixie czeka kolejna odsłona programu z serii „Miłość jest ślepa”, w której tym razem zobaczymy romanse i skandale z Argentyny.
Choć w kalendarzu dopiero początek listopada, serwis zaprasza na pierwszy świąteczny film – „Spotkajmy się w przyszłe święta” rozpoczyna serię projektów, które mają umilić wyczekiwanie na Boże Narodzenie. Zapewne właśnie część subskrybentów będzie oglądać tę komedię podczas grudniowych spotkań z najbliższymi.
Netflix przygotował także „Pedro Páramo”, czyli adaptację powieści o tej samym tytule – meksykański dramat opowiada o mężczyźnie, który szuka ojca w opuszczonym miasteczku.
Mimo wszystko najważniejszą premierą środy jest film z 2011 roku – „Tinker Tailor Soldier Spy” to produkcja z gwiazdorską obsadą, której reżyserem jest Tomas Alfredson. W projekcie wystąpili między innymi Gary Oldman, Colin Firth, Tom Hardy, Mark Strong oraz Benedict Cumberbatch.
W Polsce film zadebiutował pod nazwą „Szpieg” i jest polecany przez 84% dziennikarzy. Mówimy o adaptacji powieści Johna Le Carre'a, która w naszym kraju otrzymała tytuł „Druciarz, krawiec, żołnierz, szpieg”. Akcja produkcji rozgrywa się w czasach zimnej wojny i śledzi losy emerytowanego agenta George'a Smileya (Gary Oldman), który zostaje ponownie zwerbowany do służby. Jego zadaniem jest zdemaskowanie sowieckiego szpiega działającego w szeregach MI6.