W czerwcu w kinach, a dzisiaj na Max! Intensywny film akcji dostępny w streamingu
Adil El Arbi i Bilall Fallah zaskoczyli fanów kina akcji, rozbudowując znaną serię. Jeśli nie zdecydowaliście się na seans z nowymi „Bad Boys”, Max zaprasza Was na premierę.
Nie brakuje opinii, według których tego typu produkcje powinno się oglądać na wielkim ekranie, jednakże w dobie coraz większej popularności platform streamingowych część widzów zdecydowanie rezygnuje z wizyt w kinach i oczekuje na aktualizacje ofert. Serwis Warner Bros. Discovery systematycznie wzbogaca się o głośne widowiska.
7 czerwca odbyła się polska premiera „Bad Boys: Ride or Die”, natomiast już dzisiaj akcyjniak jest dostępny na Max. Film podzielił recenzentów, w związku z czym tylko 65% z nich polecało historię, która spotkała się z kapitalnym przyjęciem wśród widzów – średnia na poziomie 97% robi wrażenie.
„Bad Boys: Ride or Die” koncentruje się na nowej misji Mike'a i Marcusa – kiedy kapitan Howard został niesłusznie oskarżony o korupcję, gliniarze chcą oczyścić jego imię, sami wplątując się w kłopoty. Will Smith oraz Martin Lawrence powrócili do dobrze znanych ról i ponownie skradli serca odbiorców.
„Bad Boys: Ride or Die” uzyskał ponad 403 mln dolarów w box office, ale budżet filmu wyniósł zaledwie 100 mln dolarów, więc Sony raczej nie narzekało na tę inwestycję. Przeczytajcie naszą recenzję.