PS5 sprzedaje się coraz gorzej. Sony zapewnia, że nie ma powodu do paniki
Sony rozwiewa obawy dotyczące przyszłości swojej konsoli PlayStation 5. Podczas niedawnego spotkania z akcjonariuszami firma stanowczo zaprzeczyła plotkom, jakoby gracze mieli masowo migrować na PC.
Choć w Japonii pojawiły się głosy sugerujące, że część użytkowników wybiera inne platformy, takie jak Xbox czy PC, w odpowiedzi na podwyżki cen PS5, Sony zapewnia, że nie widzi w tym zagrożenia, twierdząc że to chwilowy “trend”.
Obawy nabrały jednak realnych kształtów po wprowadzeniu przez Sony podwyżek cen PS5 w Japonii, co wpłynęło na kiepską sprzedaż. Część graczy, zniechęconych wyższymi kosztami konsoli, zaczęła rozważać alternatywy, w tym zakup komputera.
Cena PS5 Pro, której wartość przekracza 120 000 jenów, spotkała się z mieszaną reakcją w Japonii, przez co detaliczni sprzedawcy zaczęli zachęcać klientów do zakupu PC zamiast PlayStation.
Sony zapewnia, że nie ma powodu do paniki. Firma podkreśla, że obecne wyniki sprzedaży są zadowalające, a użytkownicy PS4 chętnie przechodzą na nową generację, kupując przy tym więcej gier. Co więcej, PS5 Pro to sprzęt skierowany do innej grupy odbiorców, co sprawia, że Sony nie przejmuje się aż tak bardzo ilością sprzedanych egzemplarzy. Przynajmniej w najbliższym czasie.