Gracze nie są gotowi na Intergalactic: The Heretic Prophet? Neil Druckmann podgrzewa atmosferę
Szef studia Naughty Dog nie chowa głowy w piasek. Neil Druckmann zapewnia, że społeczność PlayStation ma na co czekać.
Intergalactic: The Heretic Prophet jest najnowszą marką, nad którą pracuje Naughty Dog. Po kilku latach rozwoju całkowicie nowej historii, twórcy The Last of Us i Uncharted w końcu byli gotowi, by podzielić się pierwszymi efektami swoich prac – zwiastun produkcji był jedną z ozdób The Game Awards. Rozgłos jednak nie przyniósł przygodzie osadzonej w retrofuturystycznym klimacie aż tak dobrej sławy – niekorzystne, krytykujące podejście deweloperów, opinie sprawiły, że Naughty Dog wyłączyło komentarze pod trailerem pozycji.
Na tym jednak studio nie poprzestało. Tydzień po ogłoszeniu Intergalactic na oficjalnym kanale ekipy PlayStation znalazł się wpis z klimatyczną grafiką nawiązującą do ostatniego, rocznicowego zwiastuna PlayStation. Najnowsza produkcja została opatrzona opisem „Chodzi o wiarę”.
Minął tydzień odkąd zapowiedzieliśmy Intergalactic: The Heretic Prophet! Mamy nadzieję, że jesteście tak samo podekscytowani tym, co nas czeka.
Neil Druckmann również zamieścił grafikę na serwisie Bluesky i odniósł się do rozgłosu, jaki w ostatnim czasie towarzyszył kosmicznej produkcji. Doświadczony deweloper podkreślił, że Intergalactic: The Heretic Prophet będzie „najdzikszą przygodą” zespołu, a gracze „nie mają o niczym pojęcia”.
Neil Druckmann o Intergalactic:
„Myślicie, że wiecie… ale nie macie pojęcia. Piąta seria Naughty Dog to nasza najdziksza przygoda. Nie możemy się doczekać, żeby pokazać wam więcej!”
Słowa szefa Naughty Dog mogą być związane z ostatnimi plotkami – mówiło się, że do sieci wyciekły szczegóły na temat głównych założeń fabularnych Intergalactic. Prawdziwość tych doniesień została jednak całkowicie obalona przez branżowych dziennikarzy.