W październiku w kinach i szybko na Netflix. Emocjonujący polski film zmierza na platformę

Filmy/seriale
1195V
Netflix polski film
Iza Łęcka | Dzisiaj, 12:27

Twórca serii „W lesie dziś nie zaśnie nikt” w zeszłym roku zaprosił widzów do poznania intrygującej historii. Netflix jeszcze w styczniu doda produkcję na swoje serwery.

Bartosz M. Kowalski ma na koncie kilka głośnych projektów, lecz to zeszłoroczny obraz został dostrzeżony przez szeroką publikę. Wszystko dzięki scenariuszowi i zaangażowanym aktorom.

Dalsza część tekstu pod wideo

„Cisza nocna” wzbudziła niemałe zainteresowanie i sympatię odbiorców dzięki bardzo dobrej kreacji Macieja Damięckiego. Aktor znany między innymi z „Ludzi z pociągu”, „Znachora” i „Ciała” miał okazję wystąpić w wielu docenionych filmach, ale to w najnowszym projekcie Kowalskiego wcielił się w głównego bohatera. Damięcki zmarł w listopadzie 2023 roku i nie miał możliwości świętować wielkiej premiery produkcji.

Scenariusz „Ciszy nocnej” koncentruje się na Lucjanie, emerytowanym aktorze teatralnym, który zostaje oddany przez syna do domu opieki. W placówce dzieją się jednak niepokojące rzeczy i dochodzi do dziwnych incydentów. Mężczyznę prześladują makabryczne wizje, dlatego postanawia poznać skrywane tajemnice ośrodka.

„Cisza nocna” to horror fantasy, który zadebiutował na wielkim ekranie 31 października, natomiast już 31 stycznia odbędzie się jego premiera na platformie Netflix. To kolejna polska niespodzianka dla subskrybentów.

„Cisza nocna” to klimatyczny thriller psychologiczny, który skutecznie buduje atmosferę niepokoju i zagubienia, choć wymaga od widza dużej cierpliwości. Bartosz M. Kowalski umiejętnie operuje obrazem i dźwiękiem, tworząc pełną napięcia opowieść o samotności i starości. Niestety, wolne tempo i niejasna fabuła mogą zniechęcić mniej wytrwałych widzów – pisze Maciej w recenzji dostępnej na naszym portalu.

Źródło: Upflix

Komentarze (1)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper