Piractwo na PC powodem fatalnej sprzedaży. Tak przynajmniej twierdzą twórcy

Gry
2098V
Son and Bone
Mateusz Kucharski | 27.01, 13:34

Niskie zainteresowanie to wina piractwa na PC. Twórcy Son and Bone nie mają wątpliwości, ale gracze gdzie indziej widzą przyczynę.

TeamKill Media to autorzy gry, która określana jest przez wielu jako "najgorszy exculsive na PS5" (Quantum Error). Studio w ostatnim czasie znacząco przyspieszyło w wydawaniu kolejnych produkcji - niedawno udostępniono pierwszoosobową strzelankę z dinozaurami (Son and Bone), a już za kilka miesięcy na rynek trafi horror akcji - Code Violet.

Dalsza część tekstu pod wideo

Quantum Error cały czas dostępne jest wyłącznie na PlayStation 5, lecz w przypadku Son and Bone zdecydowano się na inną strategię. Gra zadebiutowała także na PC, czego twórcy teraz najwidoczniej żałują. Dlaczego? Z powodu piractwa, które miało być, ich zdaniem, przyczyną niewielkiej liczby graczy oraz utraty przychodów.

TeamKill Media porównuje się w ten sposób do Square Enix. Japońska korporacja również miała ucierpieć przez nielegalne ściąganie ich najnowszej premiery - Final Fantasy VII Rebirth (PC).

To, co dzieje się teraz z Final Fantasy 7 Rebirth na PC, to dokładnie to samo, czego doświadczyliśmy, mimo że jesteśmy małym studiem. Stało się to od razu po premierze naszej pierwszej gry, Kings of Lorn, wydanej lata temu.

Do tych, którzy oskarżali naszą grę, Son and Bone, o niską liczbę graczy na Steam... wyszukajcie w Google frazę „son and bone torrent”... i sami zobaczycie dlaczego.

Najpierw wydaliśmy Son and Bone w Epic Games Store, zanim trafiła na Steam, i od razu została spiracona... Obie gry, które wydaliśmy na PC, skończyły tak samo: niska liczba graczy i utrata przychodów.

Premierę Son and Bone na Steam faktycznie trudno zaliczyć do udanych. W szczytowym momencie zarejestrowano zaledwie cztery osoby. Gracze twierdzą, że tłumaczenie studia jest pozbawione sensu. Społeczność zwraca uwagę, iż taki rezultat jest spowodowany bardzo niską jakością gry oraz brakiem kampanii marketingowej.

Son and Bone zostało wydane "po cichu", więc nikt nigdy nie usłyszał o tej grze. Ci, którzy jednak w nią zagrali, napotkali krytyczne błędy uniemożliwiające rozgrywkę, zepsute programowanie sztucznej inteligencji, niestabilną płynność oraz stuttering.

TeamKill Media stwierdziło niedawno, że Code Violet nie ukaże się na PC także z powodu "modyfikacji o charakterze seksualnym". Premiera na PlayStation 5 odbędzie się w lipcu tego roku.

Źródło: X: Teamkill Media

Komentarze (59)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper