Polskie wyścigi podbiją świat. Piękna grafika i licencje wielkich marek
Polscy deweloperzy zabrali się tym razem za wyścigi. Ich gra poświęcona japońskiej scenie driftu ma szansę odnieść wielki sukces.
Zbliżamy się wielkimi krokami do premiery gry polskiego zespołu Gaming Factory. JDM: Japanese Drift Master wejdzie do pecetowej dystrybucji już 26 marca 2025 r.
Zespół opublikował ostatnio nowy trailer, który powstał we współpracy z IGN. Filmik daje dobry pogląd na rozgrywkę w tym tytule, gdzie kontrolowane poślizgi będziemy wykonywać w fikcyjnej prefekturze Japonii. To ponad 250 kilometrów krętych asfaltowych wstęg.
Warto przypomnieć, że polskim deweloperom udało się nawiązać współpracę z japońskimi gigantami, takimi jak Nissan, Subaru oraz Mazda. W grze pojawią się licencjonowane samochody tych firm, a twórcy zapowiadają, że pracują nad uzyskaniem kolejnych umów z motoryzacyjnymi gigantami.
Jeśli chodzi o fabułę, to w JDM wcielimy się w młodego polskiego kierowcę, który wyjechał do Japonii, by wziąć udział w nielegalnych wyścigach. Scenariusz wydaje się mocno inspirowany kultowym anime/mangą "Initial D".