DeepSeek miał zatopić gigantów. Sytuacja po giełdowej katastrofie NVIDIA

Sporo osób liczyło, że po ostatniej stracie miliardów dolarów na giełdzie NVIDIA może trochę spokornieje, co zatrzyma galopujące ceny nowych kart graficznych. Nic na to jednak nie wskazuje.
Po wejściu na rynek DeepSeek, z nowym modelem AI typu open source, do którego "trenowania" ponoć nie potrzeba dużych nakładów finansowych, akcje giełdowe NVIDIA ostro zanurkowały. Pisaliśmy o tej panice giełdowej już 27 stycznia, a dzień później do ogromnych strat producent kart graficznych odnosił się w oddzielnym komunikacie.
Od fatalnych wydarzeń dla NVIDIA nie minął nawet miesiąc, a spółka już prawie powróciła do wyceny sprzed premiery chińskiego DeepSeek. W momencie publikacji tekstu za jedną akcję NVIDIA trzeba zapłacić 559 zł, a 23 stycznia pojedyncza akcja elektronicznego giganta kosztowała 589 zł. W niecały miesiąc firmie udało się więc odrobić już prawie wszystkie straty. W skrócie - inwestorzy przestali się przejmować zagrożeniem ze strony DeepSeek i ruszyli tłumnie do zakupów.




Totalna dominacja NVIDIA w sektorze GPU obsługujących AI sprawia, że firma dyktuje bardzo wysokie ceny za swój hardware. W zeszłym roku prezes NVIDIA posunął się nawet do buńczucznego stwierdzenia, że gdyby konkurencja rozdawała swój sprzęt za darmo, klienci i tak woleliby zapłacić za hardware od NVIDIA. Bo jest tak kosmicznie dobry i deklasujący rywali.
Nie zapowiada się zatem na to, żeby cokolwiek miało się zmienić nie tylko w przemyśle AI, ale też w sektorze gamingowym, biorąc choćby pod uwagę to, jak gigantyczny jest popyt na RTX 5090 (co motywuje w skrajnych przypadkach do koczowania całymi dniami pod sklepami) i jak wielki jest niedobór towaru na rynku.