Netflix ze świetną historią dla młodszych widzów. To uniwersum zarabia miliony
Netflix przejął naprawdę ciekawą historię, która powinna zainteresować młodszych widzów. Fani będą mogli zobaczyć nową część serii „Miraculum: Biedronka i Czarny Kot”.
W tym tygodniu na Netflix zadebiutowała już nowość z polskich kin oraz świetny serial z Robertem De Niro w roli głównej. Na koniec tygodnia firma nie przygotowała kolejnych wielkich, własnych nowości, ale widzowie mogą sprawdzić ciekawą propozycję od zewnętrznego partnera.
Od dzisiaj na Netflix zobaczycie „Miraculous: Biedronka i Czarny Kot. Film” - jest to produkcja animowana w reżyserii Jeremy’ego Zaga, której premiera we Francji miała odbyć się już w sierpniu 2022 roku, ale ostatecznie przesunięto debiut historii na drugą połowę 2023 roku.
Opowieść wygenerowała ponad 40 mln dolarów, co przy budżecie na poziomie 80 mln dolarów nie było wyjątkowo dobrą informacją dla wytwórni – musimy jednak pamiętać, że całe uniwersum „Miraculous: Biedronka i Czarny Kot” cieszy się wielkim zainteresowaniem.
Film nie zebrał wielu pochwał od krytyków (54% poleceń), ale historia zgromadziła znacznie lepsze oceny od widzów (74% w ponad 1000 recenzjach). Jest to raczej propozycja dla fanów serii, którzy uwielbiają następne przygody Biedronki i Czarnego Kota.
