Brzydki obraz i problemy z animacją. Miażdżąca analiza grafiki w Monster Hunter Wilds
Monster Hunter Wilds zgarnia pochwały w recenzjach, ale pewne aspekty gry działającej na RE Engine budzą ogromne wątpliwości.
Digital Foundry wzięło pod lupę Monster Hunter Wilds. Wnioski z tej analizy nie są zbyt pozytywne. Przede wszystkim sporo obiektów w świecie gry przypomina swoją geometrią i teksturowaniem standardy znane z poprzedniej generacji konsol. Znacznie większym problemem jest jednak brak kontrastu obrazu, co redakcja DF pokazuje w 4 minucie nagrania. Efekt przypomina Starfield w momencie premiery, kiedy najgłębsze czernie były podniesione prawie do szarości, a najjaśniejsze punkty nie osiągały pełnego nasycenia. Obraz jest przez to w skrócie "płaski". DF prezentuje nawet w 5:30 nagrania swoją zmianę gradacji kontrastu w grze (wykonaną w postprodukcji). Miejmy nadzieję, że Capcom wyciągnie z tego wnioski i podniesie kontrast obrazu w Monster Hunter Wilds.
Digital Foundry narzeka też na niską ogólną jakość obrazu. Redakcja spędziła najwięcej czasu na PS5 i gra po prostu nie zrobiła na redakcji wrażenia grafiką. Tryb "wydajności" (60 fps) wygląda po prostu źle na dużym TV (jak bardzo jest w nim rozmazany obraz widać w 7:30), a gra traci w tym module masę detali.
Co z frameratem? Tutaj też nie jest idealnie, bo gra w brzydkim trybie wydajności ciągle gubi klatki z poziomu 60 fps. Podobnie jest w trybie 30 fps, gdzie nie uzyskujemy w pełni stabilnych 30 fps na PS5. Gra zapewnia też "odblokowany" framerate w każdym z trybów, ale działa to po prostu źle na TV z VRR.
Digital Foundry zajęło się też Xbox Series X. Gra oferuje praktycznie identyczne parametry graficzne, jak PS5. Framerate jest również prawie taki sam, jak na konsoli Sony. Trochę lepsze jest natomiast wsparcie dla wyświetlaczy VRR na Series X.
Na Xbox Series S trzeba się natomiast liczyć ze znacznie pogorszoną grafiką, nawet względem bardzo uproszczonych trybów wydajności z XSX i PS5. Series S działa też z animacją zaledwie 25-27 fps podczas walk.
Naszą recenzję Monster Hunter Wilds przeczytacie tutaj.
