Dlaczego Fallout jest serialem, a nie filmem? Todd Howard tłumaczy

Jeden z największych przebojów Amazon Prime ostatnich lat, serial Fallout, w początkowych założeniach miał być filmem pełnometrażowym. Todd Howard był przeciwnikiem tego pomysłu.
Serialowa adaptacja Fallouta od Amazon Prime okazała się prawdziwym przebojem. O serialu, którego drugi sezon właśnie jest realizowany, było głośno na całym świecie, co przełożyło się na znakomite wyniki oglądalności.
W rozmowie z Variety Todd Howard, odpowiedzialny między innymi za stworzenie Fallouta 3 oraz Fallouta 4 przyznał, że początkowo myślano o zrealizowaniu filmu pełnometrażowego, ale ostatecznie ten pomysł upadł.




Początkowo wiele osób chciało zrobić film pełnometrażowy. Patrząc na to, co chcieliśmy osiągnąć, wydawało się to zbyt skompresowane.
- powiedział. I dodał:
Fallout to taki niesamowity świat. Co tak naprawdę chcielibyśmy w nim oglądać? Chcielibyśmy obejrzeć kolejną historię, coś nowego […] Adaptacja historii, którą już opowiedzieliśmy, i swoiste skompresowanie jej, to zła droga. W tym przypadku byliśmy bardzo zainteresowani opowiedzeniem czegoś nowego.
Nowa odsłona serialu Fallout ma zadebiutować na platformie Amazon Prime jeszcze w tym roku. Zobaczymy w niej ponownie Ellę Purnell, Waltona Gogginsa czy Aarona Motena.