AMD robi kolejny krok w przyszłość! Procesory EPYC „Venice” pierwszymi układami HPC w litografii 2 nm od TSMC

AMD właśnie przeszło do historii. Firma oficjalnie ogłosiła, że jej nadchodzący procesor serwerowy EPYC nowej generacji o kodowej nazwie „Venice” to pierwszy produkt z segmentu HPC (High Performance Computing), który został z powodzeniem wyprodukowany w przełomowej litografii 2 nm od TSMC. To ogromny kamień milowy nie tylko dla „Czerwonych”, ale i dla całej branży półprzewodników.
Współpraca AMD z TSMC trwa od lat i jak widać, przynosi wymierne efekty. Nowa seria EPYC „Venice” korzysta z najnowszego procesu technologicznego N2, który TSMC dopiero wprowadza na rynek. Tym samym AMD zapewnia sobie pozycję lidera w wyścigu o najbardziej zaawansowane i wydajne układy dla centrów danych. Ale to nie koniec dobrych wieści – AMD poinformowało także o pomyślnym uruchomieniu i walidacji produkcji procesorów 5. generacji EPYC w nowej fabryce TSMC w Arizonie. To z kolei sygnał, że firma poważnie traktuje produkcję w USA i dywersyfikuje łańcuchy dostaw, co w obecnym klimacie geopolitycznym ma ogromne znaczenie.
Proces technologiczny 2 nm to aktualnie absolutna czołówka w produkcji półprzewodników. Co to oznacza w praktyce?




- Więcej tranzystorów na mniejszej powierzchni, co przekłada się na wyższą wydajność
- Mniejsze zużycie energii – kluczowe w centrach danych i serwerowniach, gdzie efektywność energetyczna to ogromna oszczędność
- Lepsze parametry pracy układów, czyli większa moc obliczeniowa przy niższym cieple
- Potencjalnie niższe koszty na jednostkę wydajności, co jest atrakcyjne dla klientów korporacyjnych
Dzięki temu AMD zyskuje sporą przewagę nad konkurencją – zwłaszcza w kontekście Intela, który z implementacją nowszych litografii miał w ostatnich latach spore problemy. TSMC z kolei ponownie pokazuje, że to właśnie tajwański gigant wyznacza tempo w rozwoju półprzewodników.
Premiera procesorów EPYC „Venice” planowana jest na 2026 rok. Będą to jednostki stworzone z myślą o najbardziej wymagających zastosowaniach – od superkomputerów, przez chmurę, aż po sztuczną inteligencję. Jeśli AMD utrzyma tempo, możemy spodziewać się kolejnych mocnych ruchów na rynku serwerowym, ale także efektów ubocznych w postaci szybszego wdrażania nowych technologii do segmentu konsumenckiego.