Będzie nowy Frostpunk! 11bit Studios kuje żelazo i ogłasza termin premiery
11bit Studios nie rezygnuje ze swojej flagowej serii. Nowy Frostpunk już powstaje. Co więcej, ma nawet przybliżony termin premiery.
11bit Studios nie zwalnia tempa. Chociaż polskie studio przygotowuje się do debiutu gry The Alters, to już pracuje nad kolejnym Frostpunkiem.
Polskie przedsiębiorstwo opublikowało dziś raport finansowy, który poza podsumowaniem 2024 roku i potwierdzeniem 67,4 mln zł strat na grach The Thaumaturge i Creatures of Ava oraz anulowaniu Projektu 8, które kosztowało studi 48,4 mln zł, dostarcza ciekawych informacji na temat najbliższych działań.
11bit Studios odnotowało w zeszłym roku znaczący wzrost przychodów, gdyż dochód ze sprzedaży wyniósł 140,54 milionów złotych, co w porównaniu z poprzednim rokiem jest wynikiem lepszym o 168,9 procent. Dzięki temu zysk netto, mimo licznych niegotówkowych zdarzeń jednorazowych o negatywnym charakterze, wyniósł 6,90 mln PLN, a na koniec roku zasoby pieniężne Spółki (gotówka i lokaty bankowe) przekraczały 70 mln PLN.
11bit Studios potwierdziło, że w dużej mierze jest to zasługa premiery gry Frostpunk 2, która jak ujawnił prezes Przemysław Marszal, do końca grudnia sprzedała się w liczbie 592 tysięcy kopii, co przełożyło się na 69,73 mln PLN przychodów. Ponadto wciąż dużym zainteresowaniem cieszyły się poprzednie produkcje studia, czyli pierwszy Frostpunk i This War of Mine, o czym świadczy to, że obie gry odpowiadały za 35,75 mln PLN przychodów, czyli 13,7 proc. więcej niż w 2023 roku. Dlatego jeszcze przed premierą gry The Alters potwierdzono, że w produkcji jest kolejna gra z uniwersum Frostpunka.
Jako deweloper gier i ich wydawca będziemy dywersyfikować zarówno skalę projektów, jak i czas, jaki będziemy poświęcać na każdy z nich. To oznacza, że będziemy również wykorzystywać bliskie, lukratywne finansowo okazje. Stąd decyzja o produkcji kolejnego projektu w uniwersum „Frostpunka”, która już trwa. Planujemy, że gra zadebiutuje już w 2027 roku.
Jednocześnie Przemysław Marszal zapewnił, że pomimo początkowych trudności, Frostpunk 2 nie zostanie w najbliższej przyszłości porzucony, gdyż w planach jest nie tylko wydanie wersji konsolowej.
Z całą pewnością, 2024 rok był dla nas rokiem ciężkiej pracy, olbrzymich wyzwań i trudnych decyzji biznesowych. Był to rok sukcesów, z których byliśmy dumni. Ponieśliśmy też porażki, z których, o czym jesteśmy przekonani, wyciągnęliśmy wnioski. Wchodzimy w kolejny rok, który w co mocno wierzymy, będzie dla nas dużo lepszy, zarówno operacyjnie jak i finansowo. Jesteśmy dopiero na początku procesu monetyzacji tego tytułu. Liczymy, że dodawane do gry nowe treści i mechaniki poprawią oceny, które wystawiają „Frostpunkowi 2” fani.
Ponadto studio rozpoczęło prace nad zupełnie nowym, nieco większym tytułem, który ma się ukazać w 2029 roku. Warto jednak pamiętać, że 11bit Studios nie tylko tworzy gry, ale też je wydaje. Oprócz nadchodzącego The Alters, polska firma wypuści na rynek kontynuację hiszpańskiego hitu, Moonlighter 2 i deckbuilder z elementami soulslike'a, Death Howl, które przygotowuje duńskie studio, The Outer Zone.
