Koniec pudełek odroczony? Zdaniem analityka „branża gier wideo nie jest gotowa, aby pożegnać się z pudełkiem”

Gry
1592V
Gry w pudełkach
Grzegorz Cyga | Wczoraj, 16:30

Chociaż cyfrowa dystrybucja z każdym rokiem odgrywa coraz większą rolę na rynku, wydania fizyczne nie odeszły w zapomnienie i najnowsze badania wskazują na to, że nie prędko to się stanie. Są pozycje, które są najchętniej kupowane w pudełkach. 

Z racji tego, że w tym miesiącu zlikwidowana zostanie główna siedziba i magazyn brytyjskiego sklepu GAME, znany analityk Christopher Dring przyjrzał się temu, jak radzi sobie fizyczna dystrybucja gier.

Dalsza część tekstu pod wideo

Mimo że sprzedaż pudełek stale spada, wciąż są segmenty rynku konsolowego, w których odgrywa znaczącą rolę. Większość nowych gier na Nintendo Switch, bo aż 80%, jest kupowanych w Europie w wersji fizycznej, chociaż liczba sprzedanych egzemplarzy w Wielkiej Brytanii spadła o 1,8 miliona.

Nintendo Switch jest dominującym graczem w sprzedaży detalicznej. Sprzedaż nowych gier na Switcha w Europie nadal wynosi około 80% sprzedaży fizycznej. Oznacza to, że jeśli Nintendo będzie miało spokojny rok, jak miało to miejsce w 2024 r., będzie to miało bezpośredni wpływ na cały sektor gier pudełkowych.

Być może sprzedano mniej gier na Switcha, ale platforma pozostaje tak samo fizyczna, jak zawsze. W 2024 r. na Nintendo nie było wielkiej zmiany w odchodzeniu konsumentów od wersji fizycznej na rzecz wersji cyfrowej.

Bardziej znacząca zmiana jest widoczny w przypadku PlayStation, gdzie sprzedaż pudełek na PS5 w 2024 spadła o 800 000, a na PS4 o 600 000.  Otóż w zeszłym roku 64% gier wydanych cyfrowo i fizycznie było kupionych cyfrowo, co jest zasługą tego, że w minionym roku pojawiło się sporo gier akcji nastawionych na rozgrywki sieciowe, a te chętniej nabywane są w wersji digital. 

Niektóre tytuły są po prostu bardziej cyfrowe niż inne. Gry akcji online zazwyczaj radzą sobie bardzo dobrze za pośrednictwem sklepów umożliwiających pobranie. Na przykład zeszłoroczny Warhammer 40,000: Space Marine 2 miał ponad 80% sprzedaży w Wielkiej Brytanii za pośrednictwem sklepów cyfrowych. A Helldivers 2 firmy Sony miał ponad 90% sprzedaży cyfrowej.

Najchętniej kupowanymi grami w pudełku są tytuły przeznaczone dla jednego gracza, których w zeszłym roku wyszło mniej.

45% sprzedaży Hogwarts Legacy, 49% sprzedaży Assassin's Creed Mirage i 45% sprzedaży Resident Evil 4 Remake w Wielkiej Brytanii stanowiły wersje fizyczne. Tymczasem Spider-Man 2 został kupiony częściej za pośrednictwem sprzedawców detalicznych niż cyfrowych (54% fizycznych), chociaż obejmuje to również pakiety konsolowe.

W 2024 r. wydano mniej dużych gier dla jednego gracza i gier rodzinnych. Jednak jedna z większych gier, która w końcu wyszła, Astro Bot na PlayStation 5, sprzedawał się w 55% w wersji fizycznej w Wielkiej Brytanii, a w prawie 60% w Europie.

Innymi słowy, gwałtowny spadek sprzedaży gier na nośnikach fizycznych ma mniej wspólnego z przejściem na wersję cyfrową, a więcej z harmonogramem premier.

Dane potwierdzają, że chociaż przewaga cyfry jest widoczna, nie jest tak duża, jakby się mogło wydawać. Tym bardziej że są gatunki, które z różnych względów lepiej sprzedają się w pudełku.  

Jeśli spojrzymy na roczne tytuły sportowe (gdzie możemy dokonać porównań typu „like-for-like”), EA Sports FC 25 było w Europie w 62% cyfrowe, podczas gdy rok wcześniej EA Sports FC 24 było w 55% cyfrowe (co jest zdecydowanie największą zmianą, jaką widzieliśmy). Zeszłoroczny F1 24 był w Europie w 70% cyfrowy, podczas gdy F1 23 był w 69% cyfrowy. A WWE 2K24 w Europie było w 64% cyfrowe, podczas gdy WWE 2K23 było w 61% cyfrowe (uwaga: wszystkie nowsze gry sprzedały się w mniejszej liczbie niż ich poprzednicy). Widzimy więc, że cyfrowa wersja zyskuje większy udział w rynku, ale nie jest to aż tak dramatyczne, jak sugerują główne liczby.

Mimo to dane pokazują, że nadal istnieją gry bardzo zależne od rynku pudełkowego. Gry na Switcha, gry retro, gry dla dzieci, gry rodzinne, gry fabularne na PlayStation… nadal widzą, że duża część ich sprzedaży pochodzi z tradycyjnego sektora detalicznego.

Co ciekawe, Dring uważa, że w 2025 roku dystrybucja fizyczna będzie nadal ważna, choć może to generować problemy. 

Chociaż rozczarowujące jest wycofywanie gier wideo z centrów handlowych i głównych ulic, wpływ na szerszą branżę nie będzie znaczący. Jednak rynek pudełkowy pozostaje ważny nawet w 2025 r., a to potencjalnie stanowi wyzwanie. Przy szybko zanikającym rynku detalicznym gier i groźbie ceł na towary fizyczne, niektóre firmy poczują się nadmiernie wystawione na ryzyko z powodu uzależnienia od rynku pudełkowego.

Rzeczywiście, można zasadnie przypuszczać, że decyzja Nintendo, aby uczynić cyfrowe wersje gier na Switch 2 tańszymi od fizycznych, jest w części próbą przyspieszenia przejścia na cyfrową wersję na kolejnej platformie (chociaż jestem pewien, że większość z tego wynika z kosztów kartridży). Oczywiście jest to decyzja, którą GAME MD Nick Arran powiedział nam dwa tygodnie temu, że jest „wyzwaniem”.

Skomplikowane nagłówki dotyczące sprzedaży detalicznej gier mogą wydawać się nieistotne w 2025 r. Aczkolwiek nadal mówimy o setkach milionów sprzedanych gier, nadal jest to użyteczny kanał wykrywalności, bo nadal nie można pobrać konsoli, zestawu słuchawkowego ani kontrolera, a w przypadku niektórych tytułów AAA sprzedaż detaliczna nadal stanowi znaczną część ich sprzedaży jednostkowej. Krótko mówiąc, branża gier wideo nie jest jeszcze gotowa, aby pożegnać się z pudełkiem.

Źródło: The Game Business

Komentarze (57)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper