Final Fantasy XV. Tryb 60 fps to ściema; z dodatku usunięto pancerze rzekomo kopiujące Power Rangers

Final Fantasy XV doczekało się wczoraj nowej aktualizacji, oznaczonej kodem 1.05. Patch wprowadził "tryb 60 fps", którego działanie przeanalizowała ekipa DigitalFoundry.
Oprócz wczorajszej aktualizacji 1.05 w ręce fanów Final Fantasy XV wpadł też najświeższy dodatek, nazwany "Booster Pack".
Zwiastun filmu kinowego Power Rangers




W ramach tej paczki, która jest już dostępna do pobrania w cyfrowej dystrybucji dla osób z Przepustką Sezonową, otrzymujemy broń Ragnarok, kij wędkarski Dragon Drain oraz kołowrotek z żyłką Avior, która ma ułatwiać radzenie sobie z największymi okazami pływającymi w wodach Final Fantasy XV.
Gwoździem programu w Booster Pack miały być pancerze Exosuit dla całej drużyny. Square Enix zdecydowało się jednak przełożyć premierę tego ekwipunku z dość ciekawego powodu. Square Enix zostało ponoć poproszone o to przez producentów nadciągającego kinowego filmu "Power Rangers". Hajime Tabata tłumaczy się, że z całą pewnością nie zamierzał naśladować projektów kostiumów z marki Power Rangers. Prawdopodobni ekwipunek zostanie jednak przeprojektowany, by nie wywoływał skojarzeń z tym serialem. Jak miał prezentować się ten rynsztunek możecie sprawdzić poniżej w galerii.
Poniżej umieszczamy również test framerate'u po zainstalowaniu patcha 1.05 na PlayStation 4 Pro. Po aktywacji trybu Lite Final Fantasy XV zaczyna generować więcej klatek animacji na sekundę. Do ideału jednak sporo brakuje, bo Square Enix tylko "odblokowało" framerate z poziomu 30 fps. Sprawia to, że gra działa najczęściej w 40-45 fps. Ten "niestabilny" efekt, jak podkreśla DigitalFoundry, jest niestety daleki od satysfakcjonującego poziomu.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XV.