Zagadka "screena z Red Dead Redemption 2" rozwiązana!
Rockstar nie rozpieszcza nas pod względem ujawniania materiałów z Red Dead Redemption 2. Póki co firma podzieliła się tylko jednym trailerem, wypełnionym cutscenkami, ale bez gameplayu. Nie dziwi zatem fakt, że gracze chwytają się czego mową w oczekiwaniu na pierwsze konkrety.
Niestety (albo stety) takim konkretem z pewnością nie był screenshot rzekomo "z Red Dead Redemption 2" sprzed dwóch dni, który obiegł Sieć. Cóż, dosyć prosta grafika, powinna wskazywać już wtedy na to, że nie mamy tu do czynienia z produkcją AAA.
Czy to pierwszy screenshot z Red Dead Redemption 2?
Wiadomo na pewno, że screenshot z kowbojem opartym o ogrodzenie ganku, to materiał z sieciowej gry MMO pod tytułem Wild West Online, która szykowana jest na PC. Autorzy tej produkcji przygotowują się do odpalenia kampanii singleplayer na sumę ok. 250 tys. dolarów. Ekipa twierdzi, że inspirowała się Red Dead Redemption, czego nie ukrywają deweloperzy w wywiadach.
"Wild West Online ma zawierać wielki, sandboksowy świat. Ma to być miejsce, w którym ludzie będą mieć wrażenie, że naprawdę żyją. (...) Jest dużo chętnych na taki styl, który nie był dotychczas serwowany na PC" - zapewnia Stephan Bugaj ze studia 612 Games.
Cóż, zagadka rozwiązana. Na pierwsze konkretne materiały z Red Dead Redemption 2 musimy jeszcze poczekać. Spodziewamy się prezentacji gameplayu dopiero na targach E3 2017, podczas konferencji prasowej, na której zostaną po raz pierwszy zademonstrowane możliwości Project Scorpio.
W naszej galerii znajdziecie pierwsze ujawnione screenshoty z Wild West Online. Za kilka dni autorzy powinni uruchomić kampanię Kickstarter, by spróbować ufundować produkcję. Na pewno można powiedzieć, że cały "przeciek" zapewnił im darmowy marketing.